Chciałaby pani porozmawiać?

Archiwum / Wojtek Pietrzczyk / 22.04.2012

W pociągu zapachy są bardziej wyraziste, rozmowy bywają albo arcyciekawe, albo piekielnie nudne. Nie ma letniości. A przedział jest jak laboratorium, w którym przez kilka godzin możesz obserwować przypadki tak niezwykłe, że cena biletu w stosunku do zapewnionych atrakcji, wydaje się śmiesznie niska.

Aby ułatwić Czytelnikowi zrozumienie omawianych zjawisk, zastosowaliśmy niezwykle
uczoną i skomplikowaną typologię, opartą na wieloletnich obserwacjach i tysiącach
przejechanych przez autora kilometrów. Przejechanych nie samemu – bo nie powinno się
odbywać podróży samotnie – ale zawsze w jakimś towarzystwie. Zestawienie mimo wszystko jest niestety niepełne i prawdopodobnie nigdy nie zostanie ukończone – bo do pociągu może w każdej chwili wsiąść ktoś, kto się tam jeszcze nigdy nie pojawiał i wywrócić wszystko do góry nogami… Mimo to spróbujmy temat ugryźć. Kogo możemy spotkać w pociągu?

A. Młody Pasażer

Charakterystyka: Młody Pasażer zwraca na siebie uwagę i jeśli sam nie zadaje pytań, to je
prowokuje. Pytanie może zadać Opiekuńcza Babcia (patrz punkt D), ale nie jest to regułą.
Zwykle Młody Pasażer musi poinformować obecnych o swoim wieku (czasem w tym celu
pokazuje trzy lub cztery palce), o tym jak ma na imię, czy jedzie z mamusią lub tatusiem
(to zwykle jest oczywiste, ale chodzi tu raczej o podtrzymanie konwersacji), dokąd jedzie
(zwykle „do dziadków” lub „wujków”). Młody Pasażer ma swoje podtypy, czyli kolejno A1
– Mały Gaduła i niestety dla nas A2 – Mały Maruda (z niezwykle irytującą odmianą A2.1.
czyli Płaczek). Wszystkie wymienione formy łączy niezwykła ekspresja i nieposkromiona
chęć działania. Przeciwwagą jest A3, czyli Grzeczny Krzyś.

Wyposażenie: Młody Pasażer posiada zwykle coś do czytania (a tak naprawdę oglądania,
biorąc pod uwagę ilość ilustracji), grono towarzyszy podróży w postaci misiów, lal, lub
ostatnimi czasy superbohaterów i wszelkie urządzenia, które powodują zamieszanie. Jeśli
Młody Pasażer nie posiada wyposażenia, wzrasta znacznie prawdopodobieństwo zostania
Płaczkiem (patrz A2.1).

B. Pani Nauczycielka

Charakterystyka: Występuje zwykle jako dodatek do Kolonisty (punkt K), przyczyniając
się znacznie do utrzymania poziomu hałasu w pociągu. Umożliwia to wysoki głos i stałe
oburzenie, niezbędne w normalnym kontakcie z Kolonistą. Czasem podróżuje sama jako
B1 – Nauczycielka Incognito. Wtedy pozostaje nierozpoznana aż do momentu otworzenia
ust i wygłoszenia opinii na jakikolwiek temat. Zwykle staje się wtedy jasne, z kim mamy
do czynienia. A jeśli nadal nie jest to jasne, to na pewno padnie zdanie: „Bo jestem
Nauczycielką”, które wyjaśnia naturę świata, automatycznie tworząc hierarchię, w której
jesteśmy zawsze niżej niż Nauczycielka.

Wyposażenie: Do wyposażenia jesteśmy zmuszeni zaliczyć Wyraz Twarzy, dość
charakterystyczny i nie do podrobienia. Ponadto może być dziennik lub inna związana z
edukacją dokumentacja.

C. Przyjaciel Wszystkich Ludzi

Charakterystyka: Jest to zbiorcza kategoria, która może się łączyć z wieloma innymi. PWL
pragnie kontaktu, nawet jeśli inni tego nie chcą. To zupełnie nie szkodzi, bo to Przyjaciel
Wszystkich Ludzi, nawet tych, którzy się do niego nie odzywają. Nie ma problemu,
będzie mówił za nich i jeszcze poczęstuje kanapką. PWL wypytuje bez zażenowania o
osobiste sprawy, daje sprawdzone rady, szczerze się o nas martwi. Bardzo chce się ze
wszystkimi „jeszcze kiedyś spotkać”. PWL pilnuje, żeby nikt nie zaspał i żeby każdy wysiadł
na odpowiedniej stacji. Ponadto zgadza się ze wszystkimi, nawet jeśli osoby w przedziale
mają absolutnie przeciwstawne poglądy. PWL tworzy wybuchową mieszankę z Gburem (E)
oraz niebezpieczny związek z Ekshibicjonistą (F). Możliwe imiona: Romek, Mieczysław,
Teresa, Zofia.

Wyposażenie: PWL jest bogaty tym, co może dać innym! Mandarynki, kanapki, herbata z
termosu, dobra książka i gazeta, nie ma najmniejszego problemu!

D. Opiekuńcza Babcia

Charakterystyka: Wysiłek wielu badaczy skupia się na próbach włączenia Babci do
kategorii C (PWL), jednak komponenty wizualne skutecznie bronią naszego podziału
(patrz: Adorno 1983). Opiekuńcza Babcia posiada obszerny zbiór umiejętności, takich jak
szydełkowanie, cerowanie, robienie na drutach i rozwiązywanie krzyżówek w grubych
okularach. Nieustannie porównuje napotkane osoby do członków swojej rodziny, najczęściej
dzieci i wnucząt, ma szczególny stosunek do kategorii A. Ponadto daje rady poparte bogatym
doświadczeniem życiowym. Babcia występuje czasem wraz z Dziadziusiem (H), tworząc
emerycką odmianę Pary (M2 – Para Emerycka)

Wyposażenie: Strój z coraz odleglejszej już epoki, sprzęt do robótek ręcznych, wszelkie
posiłki przygotowywane i spożywane w odpowiednim stylu – na przykład jabłko zawsze
krojone w plasterki małym nożykiem. Gdyby istniał blog opisujący tego typu zjawiska,
z pewnością nazywałby się „Make life older”, niestety jego utworzenie, a tak naprawdę
istnienie w ogóle, jest, jak już wielokrotnie udowodniono, niemożliwe.

E. Gbur/Gburzyca

Charakterystyka: Gbur ukrywa swoją charakterystykę pod warstwą pomruków i widocznej
niechęci do rodzaju ludzkiego. Prowokowany przez PWL (punkt C) może na chwilę stać się

Aktywnym Gburem (E1) i dać wyraz swojej niechęci, zwykle w niewybrednych słowach.

Wyposażenie: Co to kogo obchodzi?

F. Ekshibicjonista

Charakterystyka: Poznacie go na pewno dobrze i będziecie mieli dość już po piętnastu
minutach. Ekshibicjonista dąży do tego, by przedział stał się teatrem jednego aktora, a
wszyscy pozostali widzami. Jest to cecha niezależna od wieku i inteligencji. Ekshibicjonista
przeciągle ziewa, informuje wszystkich o tym, co za chwilę będzie robił oraz opowiada
zupełnie nieinteresujące historie. Gdy ekshibicjonizm łączy się z jako taką zasobnością,
mamy wtedy możliwość spotkania Lansera (F1), który zwraca na siebie uwagę nowinkami
technicznymi bądź ubiorem, nieustannie kontrolując to, czy na pewno na niego patrzymy.
Wszyscy ekshibicjoniści chętnie spotykają PWL, co kończy się małą apokalipsą, zmusza
nas do zmiany miejsca lub przyjęcia mimo woli roli Gbura (co świadczy o tym, że zawsze
jesteśmy zaangażowani w przedziałowy spektakl).

Wyposażenie: Wszystko, co można pokazać. Zegarki, bransoletki, oryginalne ubrania, a
także telefon do prowadzenia głośnych rozmów o sprawach intymnych, bez wychodzenia z
przedziału.

G. Wąsacz

Charakterystyka: Jest to kategoria zarezerwowana jedynie dla mężczyzn, z oczywistych
względów. Wąsacz jest tzw. „żywą skamieliną”, pochodzącą z przełomu lat osiemdziesiątych
i dziewięćdziesiątych. Poznamy go po ciemnym swetrze we wzory geometryczne, czarnej
wełnianej czapce i bilecie miesięcznym (dot. głównie pociągów osobowych). Wąsacz jedzie
do pracy lub z pracy, często występuje jako Wąsacz z Piwem – G1. I tutaj istotna uwaga:
wąsaczy obowiązują tylko ich własne zasady. Konduktor i Służba Ochrony Kolei patrzą na
puszkę obojętnie, a kontrola biletów ogranicza się do krótkiego chrypliwego „miesięczny”,
które wystarcza za całe kasowanie. Grupa Wąsaczy nazywa się Chłopy Jadące Do Roboty
(patrz: część dotycząca grup podróżnych).

Wyposażenie: Oprócz odpowiedniego stroju, torba na ramię, w torbie kanapki, piwo,
papierosy i prawdopodobnie bilet miesięczny. Czasem gazeta „Anonse”.

H. Dziadziuś

Charakterystyka: Dziadziuś posiada odpowiedni wygląd, dużą wiedzę historyczną i zwykle
jest poważny. Często milczy, ale jest to milczenie zupełnie inne niż w przypadku Gbura.
Zwykle rozpoczyna rozmowę od zadania kłopotliwego pytania na temat dzisiejszej polityki
bądź o znajomość jakiegoś wydarzenia z przeszłości. Po zadaniu pytania Dziadziuś zwykle
sam na nie odpowiada, dość obszernie i ze znawstwem. Prawdziwym partnerem do dyskusji
może być tylko inny Dziadziuś (powstaje Związek Kombatancki – punkt O).

Wyposażenie: W pewnym momencie nic nie ma już za dużego znaczenia. Może okulary w
zamykanym pokrowcu, ale to wszystko.

I. Piękna Nieznajoma/Piękny Nieznajomy

Charakterystyka: Osoba mniej więcej w naszym wieku, o atrakcyjnym wyglądzie, robi
na nas wrażenie. Spotykając PN, zastosować można dwie strategie: a) patrzenie tak, żeby
nie było widać że patrzymy, lub gdy mamy śmiałość: b) rozpoczęcie rozmowy. Wyjątkowe
jest to, że spotkanie może mieć konsekwencje pozakolejowe, znamy doskonale przykłady
małżeństw rozpoczętych taką znajomością, oczywiście pod warunkiem zastosowania się do
podpunktu b.

Wyposażenie: Prawdopodobnie gdyby PN wiozła/wiózł słonia, nie zauważylibyśmy tego,
skupieni na innych elementach. Czasem dość istotna okazuje się garderoba, zwłaszcza
gdy kontynuujemy znajomość po jakimś czasie, na przykład: „Czy to ty jechałaś w takiej
czerwonej sukience jakieś cztery miesiące temu? Nie mogę przestać o Tobie myśleć!”.

J. Roznosiciel

Charakterystyka: Charakterystyka, wyjątkowo, jest mniej istotna od wyposażenia. Trzeba
jedynie napomknąć, że kontakt z Roznosicielem jest dość powierzchowny, a on sam nie jest
pasażerem w pełni tego słowa, ale jest postacią wartą wymienienia. Zawód wymierający.

Wyposażenie: Roznosiciel jest tym, co niesie w torbie/płóciennym worku/plecaku/
reklamówce. Jest to nic innego jak „piwo, piweńko jasnee!”, sprzedawane między stacjami w
jednym mieście, lub podczas szybkiego przebiegnięcia korytarza podczas dłuższego postoju.

W dalszej części zajmiemy się mniejszymi lub większymi Grupami Podróżnych.

K. Koloniści

Charakterystyka: Chociaż nazwa nasuwa skojarzenia z latem, to Kolonista może
podróżować również zimą, znana jest także odmiana udająca się na wycieczkę szkolną.
Koloniści zgrupowani są zwykle razem w przedziale, stanowiąc źródło hałasu od pierwszej do
ostatniej sekundy podróży. Zwykle reakcją na widok Kolonistów jest głębokie westchnienie i
poszukiwanie miejsca jak najdalej od nich. Wyjątkowo irytującą odmianą Kolonisty jest K1-
Kolonista Cwaniak, którego celem jest zapukanie do drzwi twojego przedziału, po którym
następuje brawurowa ucieczka. Koloniści jadą zwykle z B – Panią Nauczycielką.

Wyposażenie: Koloniści wiozą zawsze ogromne ilości niezdrowego jedzenia, którym
częstują się nawzajem, bądź o które walczą. Starsi koloniści wyposażeni są zwykle w butelkę
(w celu miłego spędzenia czasu w podróży). Nie należy podróżować w ciszy, więc na każdy
przedział przypada co najmniej jedno urządzenie grające – kiedyś było to radio na baterie lub
magnetofon, dziś wystarczy telefon komórkowy. Ponadto duża ilość bagaży, sprzęt sportowy
i inne pakunki, absolutnie zawsze podawane przez okno.

L. Harcerze

Charakterystyka: Pewnymi cechami przypominają Kolonistów, różnią się jednak sposoby
wytwarzania dźwięków. Harcerze śpiewają przy akompaniamencie instrumentów, często
zachęcani przez opiekunów. Można wyróżnić C1 – Harcerzy Jadących na Obóz i C2 –
Harcerzy zeń Wracających. Różnicę tę dostrzegamy bez problemu na podstawie zapachu
grupy. Harcerzy poznajemy bez problemu po wyglądzie – wyglądają jak harcerze, to
oczywiste.

Wyposażenie: Gitara, tamburyn, śpiewniki, ponadto bagaże wymienione w punkcie K oraz
sprzęt obozowy i proporce.

M. Para

Charakterystyka: Para to związek dwóch osób, które: a) nie są Związkiem Kombatanckim,
Tandemem Intelektualnym, ani Chłopami Jadącymi do Roboty, b) są połączone więziami
innymi niż przypadkowe spotkanie w pociągu. Para jest zaabsorbowana sobą, nie widzi
ani nie słyszy, generalnie nie utrzymuje żadnego kontaktu z resztą pasażerów. Możemy
wyróżnić następujące rodzaje par: M1 – Para Gołąbeczków: zwracają się do siebie w
najmilszych słowach, nie szczędzą czułości i dowodów przywiązania, M2 – Para Emerycka:
zaawansowana wiekowo wersja M1, oprócz uprzejmości wymieniają lekarstwa i prowiant,
M3 – Para Nieobyczajna: przekraczają granice obyczaju i kultury osobistej, rażąc tym
innych pasażerów. Zwykle kończy się na interwencji B – Pani Nauczycielki.

Wyposażenie: Mają siebie i to wystarczy, wyjątek stanowi M2, uzupełniona o potrzeby ludzi
w starszym wieku.

N. Tandem Intelektualny

Charakterystyka: Tandem intelektualny to według niektórych badaczy połączenie dwóch
elementów F (Lanser), co tłumaczy zwykle przekonanie o własnej mądrości i ważkości
poruszanych problemów. W skład tandemu, na przekór nazwie, wchodzić mogą nie tylko
ludzie solidnie wykształceni, ale wszyscy, którzy mają subiektywne poczucie własnej
mądrości oraz chęć do dyskusji. Stworzenie tandemu leczy kompleksy i daje poczucie
intelektualnej wyższości nad resztą pasażerów.

Wyposażenie: Prasa lub literatura, ewentualnie zeszyt do wykonania od czasu do czasu
jakiegoś szkicu poglądowego.

O. Związek Kombatancki

Charakterystyka: Coraz trudniej o prawdziwych kombatantów, dlatego w skład tej
grupy zaliczamy wszystkie osoby doświadczone przez życie, głównie (choć nie jest to
najważniejsze kryterium) w starszym wieku. Główną aktywnością Związku Kombatanckiego
jest wspominanie dawnych czasów, ocenianie (często surowe) czasów obecnych. Pomaga w
tym bogata biografia, ale coraz częściej spotykamy O1 – Młodszy Związek Kombatancki,
czyli osoby młode, ale już poszkodowane przez los i pragnące się dzielić doświadczeniami.
W krajach takich jak Polska należy zachować ostrożność, aby nie zakwalifikować do Związku
Kombatanckiego całości populacji.

Wyposażenie: Wszystko, co może przypominać dawne czasy, również tytuły prasowe
określane jako skrajnie prawicowe.

P. Chłopy Jadące do Roboty

Charakterystyka: Jeżdżą tym pociągiem na pewno częściej niż ty, więc znają się doskonale.
Zwracają się do siebie po imieniu, często pytając o nieobecnych w pociągu kolegów. Dużo
narzekają, głównie na Robotę, do której jadą, a także na przeróżne choroby i nieszczęścia
trapiące ludzkość. Nie są jednak Związkiem Kombatanckim, ponieważ w ich narracji
obecny jest humor w postaci dowcipu i anegdoty, często dosadny, jednak niepozbawiony
przemyślności i swoistego uroku. Chłopy rozmawiają ze sobą zanikającym obecnie językiem,
przejściowym między gwarą a stylem literackim, zwłaszcza w pociągach osobowych
dowożących ich do większych miast. Jest to ginąca kultura, niemożliwa już do uratowania.
Czasem do pracy jadą Bracia Słowianie (P1), którzy oprócz wyżej wymienionych cech
wykazują duże spożycie alkoholu i zamiłowanie do gier karcianych. Granie w „tysiąca”
na odwróconym pudle gitary jest czynnością normalną, żeby nie powiedzieć codzienną
(zwłaszcza gdy przejazd ze wschodniej części Europy trwa więcej niż jeden dzień. Braci
Słowian jako rodzaju Wąsaczy nie dotyczy polskie prawo kolejowe.

Wyposażenie: Wymienione już w punkcie G, warto jednak dodać że członkowie grupy
solidarnie dzielą się między sobą kanapkami i papierosami, a wymiana tych dóbr ma
charakter ceremonialny.

Q. Drużyna Konduktorska

Charakterystyka: Podróżują zawsze z nami, są grupą tajemniczą i nigdy nie dowiemy się
zbyt dużo o tym, co dzieje się za drzwiami przedziału służbowego. Wiemy, że coś się dzieje.
Ale co dokładnie?

Wyposażenie: Gwizdek, krótkofalówka, kolejarska czapka, maszyna do drukowania biletów,
kasownik do ich kasowania, kolejarski mundur.

Można tak długo wymieniać. Spośród wielu Typów Kolejowych warto choćby wspomnieć o
Dziadzie Borowym, Dziewczynie do Wzięcia, Wesołku, Kibicu (i Grupach Kibicowskich),
o nieodżałowanym, wymarłym już gatunku Rezerwisty z kolorowym kocem z pomponami,
o Obieżyświacie i jego przeciwieństwie – Podróżniku Okazjonalnym… O podróżujących
za darmo parlamentarzystach i gapowiczach. Wreszcie o wszystkich młodzieżowych
subkulturach, ludziach we wszystkich okresach życia, wykonujących setki zawodów. O
różnych narodowościach i o całym Bożym Świecie, który pociągami jeździ.

A Ty, Drogi Czytelniku/Czytelniczko, czy zastanawiałeś się kiedyś, do jakiej kategorii
należysz? Być może spotkałem cię kiedyś, by potem opisać jako Gbura lub Piękną
Nieznajomą… A może sam z wielkim zapałem stworzyłem z tobą kiedyś Tandem
Intelektualny? Może uda ci się odnaleźć siebie wśród powyższych przykładów. Dotykające
głębi ludzkiej egzystencji, odwieczne pytanie „Kim jestem?” zadajmy sobie dziś w wersji
kolejowej!

Na koniec wypada powiedzieć o tych, których mimo szczerych chęci nigdy nie udało mi
się sklasyfikować. Na przykład o dwójce pasażerów z filmu Jerzego Kawalerowicza (pod
zaskakującym tytułem „Pociąg”). Może Wam się to uda? Zachęcam do obejrzenia całej produkcji!