Marta Szewczuk

Dziadostwo

Marta Tittenbrun / 15.05.2016

Rok 2002, obóz letni. Mam 13 lat, przynoszę do namiotu miskę z wodą, tak jak inne dziewczyny z mojej drużyny. Wymiana spojrzeń z moją najlepszą przyjaciółką Joasią i już obie wiemy. Dzisiaj myjemy tylko nogi.

Czytaj więcej

Wędrownictwo jest trudne

Marta Tittenbrun / 31.03.2015

W zuchach można się bawić do woli, w drużynie harcerskiej trzeba się trochę uczyć, ale można poprzez zabawę, a w wędrownictwie nagle trzeba stać się dorosłym i pójść w świat. Powodzenia drużynowym wędrowniczym!

Czytaj więcej

Rób to dobrze albo spadaj

Marta Tittenbrun / 16.02.2015

W harcerstwie niestety nie dostaje się pensji za pełnienie swojej funkcji. Oczywiście bardzo to szlachetne i piękne, ale jednocześnie często jest to przyczyna bylejakości w naszym Związku. W pracy by nas zwolnili, ale nie w ZHP.

Czytaj więcej