#DMB. I co dalej?

Ważny Trop / Marta Włodarczyk-Rybacka / 21.02.2018

Jak co roku ustawisz sobie profilówkę w mundurze, która zniknie po 24 godzinach, pozdrowisz harcerzy w poście, może nawet założysz mundur do szkoły, pracy albo na uczelnię. A może by tak coś więcej?

W 1926 roku Międzynarodowa Konferencja Skautek i Przewodniczek decyduje się na ustanowienie 22 lutego Dniem Myśli Braterskiej. Z czasem do obchodów dołączają również chłopcy. Skauci i skautki na całym świecie spotykają się przy ogniskach, wysyłają kartki, składają sobie życzenia. Nie jest ważne to, skąd pochodzą, w co wierzą, ani jaki mają kolor skóry. Organizowane są zjazdy na całym świecie, uroczyste apele z okazji urodzin założycieli skautingu. W tym wyjątkowym dniu jeszcze mocniej niż zwykle słychać ostatni apel Baden-Powella Zostawcie ten świat lepszym niż go zastaliście. Skauci i skautki spotykają się po to, aby powiedzieć sobie: Dziękuję wam za to co robimy. Przepraszam was za te chwile, w których zawiodłem, proszę róbmy to dalej. Obiecuję wam, że zawsze będzie przyświecać mi myśl, aby ten świat uczynić lepszym. W końcu jest to tylko jeden z wielu dni na drodze skautowego życia.

Teraz

Dodajesz na relację do Snapchata i Instagrama z koniecznym dopiskiem

Wyprasowałeś już mundur. W końcu musisz się jakoś prezentować przed ziomkami i zyskać ich szacunek. Masz już dosyć żartów o jedzeniu szyszek, więc chcesz im zaimponować nienagannym wyglądem. Chwytasz telefon, robisz sobie zdjęcie. Dodajesz na relację do Snapchata i Instagrama z koniecznym dopiskiem #DMB #WorldThinkingDay. Na Facebooku wyszukujesz jakieś porządniejsze zdjęcie, które ci kiedyś, ktoś zrobił na jakimś rajdzie. Nawet nie pamiętasz, na jakim ani kto. Ale kto by się tym przejmował, skoro liczba like’ów pod tym jednym zdjęciem, właśnie przekroczyła średnią łapek pod każdym z twoich publicznych zdjęć.

W szkole, na uczelni albo w pracy wzbudzasz zainteresowanie. Rzecz jasna padają stare teksty o jedzeniu szyszek, piciu wody z kałuży, ale gdzieś giną pod gromem pytań. Co dokładnie robicie na tym harcerstwie, gdzie śpicie, co cię w tym kręci? Po co jeździcie pod namioty skoro można leżeć w ciepłym łóżku w czterogwiazdkowym hotelu? Odpowiadasz jakieś wytarte frazesy, robisz z siebie boga przetrwania i survivalu. Przetrwałeś, więc idziesz na zbiórkę, rajd, czy inne wydarzenie z tej okazji.

Coś w tym wszystkim poszło nie tak

Tam znowu musisz odstać swoje. Znowu któryś z drużynowych dostanie list gratulacyjny od naczelniczki, znowu jakieś nagrody wewnątrz twojego środowiska. Apel trwa w nieskończoność, a ty tylko myślisz o tym, czy fotograf biegający z aparatem zrobił ci wystarczająco korzystne zdjęcie. Trzeba się pochwalić czymś w przyszłym roku. Przesada? Może trochę, ale coś w tym wszystkim poszło nie tak.

aparat pixabay

Nie zapomnij o hasztagu

Jednym z celów Dnia Myśli Braterskiej jest przypomnienie zwykłym ludziom o tym, że skauting nie wymarł i nadal istnieje, wychowuje przyszłe pokolenia na mądrych, odpowiedzialnych i bezinteresownych ludzi. Jednak obserwując wszelkie social media czy zachowania harcerzy i harcerek w lokalnych społecznościach, można odnieść wrażenie że skupiono się tylko na tym pierwszym aspekcie, czyli próbie zatrzymania procesu zapomnienia. No i o tym, że harcerstwo się klika.

Czy musimy sprowadzać DMB do chwalenia się harcerstwem?

Doszliśmy do takiego momentu w dziejach skautingu, w którym jest on postrzegany bardziej jako swoista forma hobby czy zainteresowań, niż konkretna metoda wychowawcza. Wszelkie hasztagi #DMB #WorldThinkingDay #DMBmundu robią furorę. Taka jest jednak ogólna specyfika czasów, w których żyjemy. Proces ten wydaje się być nie do zahamowania, ale czy musimy sprowadzać DMB do chwalenia się harcerstwem? Może jesteśmy w stanie wykorzystać fakt wszechobecnego szpanu w social mediach do promowania naszych idei?

Może inaczej?

Ustaw tę profilówkę. Lepiej żeby inni się tak dowiedzieli o harcerstwie niż w ogóle.

Skoro na początku piszemy o zakładaniu munduru to możemy przejść do tego co najważniejsze, czyli wspominaniu o wartościach. Każde pytanie traktuj poważnie, nawet te o taplaniu w błocie. Staraj się odpowiadać konkretnie i rzeczowo. Jak najczęściej wspominaj o wartościach, które niesie ze sobą skauting, o tym, czego nauczyło cię harcerstwo, co dzięki niemu osiągnąłeś. Nie bój się przyznać, że harcerze to również ludzie, mów otwarcie o tym, że popełniają błędy. Ale zaznacz wyraźnie, że harcerz każdego dnia stara się być coraz lepszym.

Możesz też wykonać wraz z drużyną kartki i wysłać do innych jednostek w swoim środowisku. Nie zapomnij o kręgach starszyzny i seniorów, bo oni z pewnością kultywują zwyczaj obdarowywania się kartkami na różne okazje. Przypomnijcie się innym harcerzom, wywołując uśmiech na ich twarzach, tak jak zrobiła to 18 Poznańska Drużyna Harcerek z Hufca ZHP Poznań  – Wilda.

Zorganizuj ognisko pokoleń. Niech przy wspólnym ogniu spotkają się najmłodsi i najstarsi harcerze twojego środowiska. Wymieńcie się wspomnieniami, pomysłami, niech ten czas będzie lekcją pokory, olbrzymią dawką kreatywności i nauką szacunku do drugiego człowieka.

Poświęć komuś swój czas

Zrób coś dla innych. Jeżeli nie masz przeciwwskazań lekarskich, to oddaj krew lub zgłoś się jako dawca szpiku. Podpisz oświadczenie woli o oddaniu narządów po śmierci. Oddaj włosy na perukę dla osób po chemioterapii. Jeżeli nie czujesz się na siłach, aby podejmować tak poważne kroki, zrób coś lżejszego. Pomóż osobom w potrzebie – np. zamiast odwracać wzrok od bezdomnego, podziel się z nim jedzeniem, zorganizuj zbiórkę darów we współpracy z jakąś fundacją, wyślij list do kogoś samotnego. Poświęć swój czas komuś, kto jest zazwyczaj mniej ważny niż twoje codzienne sprawy.

fot. ZHP/Piotr Rodzoch

fot. ZHP/Piotr Rodzoch

 

To, co zrobisz, zależy tylko od ciebie i twojej wyobraźni. Czasem prosty gest, może zamienić się w ogromne ilości dobra. Ogranicza nas tylko wyobraźnia. W końcu w harcerstwie nauczyli cię tego, że nie ma rzeczy niemożliwych.

Świat pędzi i skupia się na słowach po hasztagu, więc jeśli chcesz faktycznie rozesłać ideę, zrób to zdjęcie, nagraj film i dodaj hasztag. Tylko pamiętaj, że nie robisz tego dla milionów like’ów.

Powinniśmy dawać świadectwo przez cały rok, a nie tylko w Dniu Myśli Braterskiej. Ale w tym dniu powinniśmy szczególnie zwrócić uwagę na to, jakie świadectwo dajemy światu i jaki wizerunek skautingu prezentujemy.

Marta Włodarczyk-Rybacka - działa w 18 Poznańskiej Drużynie Harcerek. Prywatnie studentka historii na specjalności nauczycielskiej. Pasjonatka tak wielu rzeczy, że nie sposób wymienić. Gdyby nie harcerstwo, prawdopodobnie nie miałaby wielu perspektyw.