Bez zadyszki

Archiwum / 05.10.2009

Sztuka wydaje się opierać wszystkim zwiastującym jej rychły koniec przepowiedniom. Idąc z duchem czasu, zmienia formy i narzędzia, którymi się posługuje, i dzielnie stawia czoła kulturze masowej. Czy to przesadny optymizm, czy rzeczywista kondycja sztuki?

 

 

Czarne przepowiednie
Wielu artystów ubolewa nad stanem polskiej sztuki. Aktorzy, pisarze, malarze mówią o komercjalizacji kultury i ogromnej w tym roli mediów, które oferują jedynie rozrywkę niskich lotów. Młodzi ludzie podobno nie interesują się sztuką. W związku z tym zjawiskiem, jak wytłumaczyć ogromne zainteresowanie studiowaniem na ASP? Skoro młodzieży sztuka nie interesuje, to zdobycie wejściówek do teatru czy karnetów do filharmonii nie powinno być problemem. Dlaczego więc dostanie biletu graniczy z cudem, a kolejki przed warszawską filharmonią w dniu sprzedaży karnetów są niewyobrażalnie długie? Czemu zainteresowanie licznymi kulturalnymi wydarzeniami wciąż rośnie, dlaczego powstają nowe organizacje zajmujące się sztuką? Czy to wszystko dlatego, że sztuka i kultura wysoka zmierzają ku upadkowi? A może nie należy tych czarnych wizji brać zupełnie serio?

Młody duch

Sztuka należy do młodych! Nowatorskie spojrzenie, świeże pomysły i ogromny zapał to tylko niektóre zalety, którymi młodzi twórcy dysponują. Najważniejsza jest jednak znajomość rzeczywistości, z jaką zmaga się młodzież, oraz umiejętność operowania jej językiem. Sukces książki Doroty Masłowskiej pt. „Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną”, nagroda za najlepszy debiut reżyserski dla Katarzyny Rosłaniec oraz Paszport Polityki dla Jacka Dehnela świadczą o sile, jaką młodzi polscy artyści dysponują. W ogromnej przestrzeni zwanej sztuką zawsze jest i będzie zapotrzebowanie na ich twórczość. Bez względu na to, jak trudno się przebić i zaistnieć w artystycznym świecie, warto podjąć ten trud, bo młodzi odbiorcy potrzebują sztuki i doceniają ją.

Na Zachętę

Sztuka już dawno wyszła z muzeów, które to zresztą diametralnie się zmieniają i przestają być jedynie skostniałymi instytucjami, których odwiedzanie łączyło się z noszeniem śmiesznych kapci. Dziś polskie muzea wychodzą naprzeciw potrzebom młodych i biorą przykład z najlepszych światowych galerii. Świetnym przykładem jest Muzeum Powstania Warszawskiego, które uatrakcyjnia swoją ofertę interaktywnymi ekspozycjami, pokazami filmów, grami miejskimi. Wiele muzeów wykorzystuje w swojej działalności możliwości oferowane przez dzisiejszą technikę. Sztuka – co naturalne – ewoluuje wraz z upływem czasu i zmianami zachodzącymi w społeczeństwie na całym świecie. Żyjąc w XXI wieku, jesteśmy świadkami totalnej zmiany znaczenia i postrzegania sztuki w codziennym życiu. Internet daje możliwość niesamowicie szybkiej komunikacji. Trendy w sztuce zmieniają się z ogromną prędkością, minęła epoka, kiedy musiał minąć dłuższy czas, by nowe nurty zdołały objąć swym zasięgiem większe terytorium. Dziś sztuka jest globalna, a miejsce, gdzie powstaje, nie ma już takiego znaczenia, bo i tak może pojawić się wszędzie

Co jest grane?

Ogromną popularnością wśród młodych cieszą się masowo organizowane festiwale, których atrakcyjny program ma zachęcić młodych do obcowania ze sztuką. Festiwal Era Nowe Horyzonty, Warszawski Festiwal Filmowy czy organizowany w maju w Warszawie Doc Review to świetne inicjatywy, które dają szansę na zapoznanie się ze światem kina i poszerzanie swojej wiedzy o sztuce filmowej. Inicjatywy kulturalne kwitną! Młodzi sami wychodzą z ciekawymi pomysłami i nie boją się realizacji śmiałych przedsięwzięć. W wielu liceach regularnie odbywają się tygodnie kultury, dni sztuki. Wszystkich tych wydarzeń nie byłoby, gdyby nie determinacja ich twórców.

Sztuka uliczna

Sztuka już dawno przeniosła się z muzeów i galerii na inne płaszczyzny życia i dziś wychodzi także na ulice. Organizowane są liczne happeningi i inne akcje artystyczne. Młodzi artyści próbują trafić do odbiorców, wyłamując się ze sztywnych schematów i szukając innowacyjnych rozwiązań. Hasło „sztuka uliczna” nieodmiennie kojarzy się z graffiti i odwiecznym sporem o jego celowość. Jednak sztuka uliczna to nie tylko malunki na murach – to także liczne akcje artystyczne, wystawy na świeżym powietrzu, kino pod gwiazdami czy teatry wystawiające swe spektakle w parkach. Wszystkie takie działania cieszą się dużym zainteresowaniem wszystkich grup wiekowych.

Zastawa obiadowa

Przedstawienia w teatrze, ambitne filmy, wystawy malarskie – też, ale nie tylko. Teraz sztuką może być wszystko. Coraz większą wagę przywiązuje się do otaczania się sztuką, obcowania z nią na co dzień. Obojętnie, czy będzie to nieszablonowy budynek, awangardowy kapelusz, kolorowy fotel – liczą się wyobraźnia i nowatorskie rozwiązania. Przedmioty codziennego użytku powróciły w sferę zainteresowań artystów, a ich staranne projektowanie i wykonanie sprawia, że często osiągają rangę arcydzieła.

Powód do zmartwień?

Sztuka wydaje się opierać wszystkim zwiastującym jej rychły koniec przepowiedniom. Idąc z duchem czasu, zmienia formy i narzędzia, którymi się posługuje, i dzielnie stawia czoła kulturze masowej. Bez względu na czasy zawsze znajdą się odbiorcy – a dopóki oni będą, dopóty o losy sztuki nie należy się martwić.


Katarzyna Pietrasik