Z pamiętnika poszukującego wędrownika cz. III
Mailami, telefonami i esemesami. Rozmowami w cztery oczy, przez Skype’a lub wiadomościami na Gadu Gadu – słowem wszystkimi możliwymi środkami łączymy fakty. Dodajemy, odejmujemy, czasem stawiamy trzy kroki naprzód, a niekiedy cofamy się o cztery. Stawiamy wiele znaków zapytania, rzadko pojawiają się wykrzykniki. Wszystko po to, by odnaleźć Złotą Strzałę – legendarny artefakt, który w 1929 [...]
Czytaj więcej