Dziewięć wyzwań w rok

Na Tropie Środowisk / Radosław Rosiejka / 06.08.2023

Niedługo minie rok, jak w ZHP obowiązuje wszystkich nowy system instrumentów metodycznych. Wprowadził nowość, jaką są wyzwania, czyli coś, co ma wspierać rozwój duchowy i emocjonalny m.in. wędrowników.

Teoria mówi, że wyzwanie jest tworzone przez samego wędrownika, tak aby odpowiadało na jego indywidualne potrzeby. Można to sprowadzić do trzech prostych kroków:

1) Wybierz rzecz w sobie, nad którą chcesz pracować,

2) Sformułuj swoją próbę, zadanie, które pozwoli ci się rozwinąć,

3) Zrealizuj to.

O to, jak wygląda w praktyce praca z wyzwaniami, zapytaliśmy drużynowego 91 Grunwaldzkiej Drużyny Wędrowniczej Wadera im. Danuty Siedzikówny Inki z Olsztyna HO Krzysztofa Filaka. Drużyna w obecnym kształcie działa od 2019 roku, gdy została reaktywowana w swoim hufcu. Jej członkowie chcieli próbować wielu nowych rzeczy, propozycji, programów oraz wydarzeń. Dość szybko zaczęli pracę z bohaterem drużyny oraz przystąpili do Wspólnoty Drużyn Grunwaldzkich. Obecnie drużyna liczy 17 wędrowników i wędrowniczek, działających w patrolach zadaniowych. I co najważniejsze dla tego artykułu, postanowili realizować wyzwania.

Ile już zrealizowaliście wyzwań w drużynie? Ile łącznie osób je zdobyło?

Część z nich zakończyła się wręczeniem pina z piórami do przyczepienia do munduru

Z wyzwaniami pracujemy od początku roku harcerskiego 2022/2023. W tym czasie osiem osób zrealizowało łącznie dziewięć wyzwań, zgodnych z założeniami nowego systemu instrumentów metodycznych. Część z nich zakończyła się wręczeniem pina z piórami do przyczepienia do munduru. Niektóre zostały wyłącznie zrealizowane w ramach zdobywania naramiennika wędrowniczego czy Znaku Zawiszy, który mogą zdobywać indywidualnie wędrownicy będący członkami Drużyn Grunwaldzkich. (w ramach Znaku Zawiszy należy systematycznie doskonalić swój charakter, być sumiennym i odpowiedzialnym, swoją wiedzą i umiejętnościami służyć innym ludziom oraz dążyć do zgodności własnych słów z postępowaniem, a więcej o nim można przeczytać na grunwald.zhp.pl/ – przyp. red.).

Jak zaczyna się realizacja wyzwania, które jest bardzo indywidualną sprawą?

Wyzwanie rozpoczyna się w chwili sformułowania go przez kandydata oraz poinformowania drużynowego o rozpoczęciu jego realizacji.

Czy o konkretnym wyzwaniu wie tylko osoba je realizująca i drużynowy, czy może wiedzą o tym inne osoby, żeby na przykład wspierać w realizacji wyzwania?

O tym, kto wie o treści wyzwania, decyduje osoba je realizująca. Zazwyczaj są to kandydat i drużynowy. Rzadziej zdarza się, że jest dodatkowy opiekun wyzwania, który ma bliższą relację z kandydatem od drużynowego. W przypadku prób na stopnie, o treści wyzwania wie też opiekun próby.

Od samych realizujących stopień wędrowników zależy, czy od początku swojej próby uwzględnią w niej konkretnie sformułowane wyzwania, jeśli w ogóle zdecydują się na skorzystanie z tego instrumentu metodycznego w swojej próbie. Wtedy o wyzwaniu wie też kapituła stopni wędrowniczych. Istnieje też możliwość, że osoba podejmująca wyzwanie wskaże tylko jakiego obszaru będzie ono dotyczyć.

Nie chciałbym, żebyśmy rozmawiali o konkretnych wyzwaniach, ale może możesz trochę je przybliżyć?

Tak jak różnią się wędrownicy i wędrowniczki, tak też różnią się realizowane przez nich wyzwania. Mieliśmy wyzwania koncentrujące się między innymi na poprawie punktualności, poznaniu motywów swoich działań i rozważeniu własnego systemu wartości, regularności, a także dotyczące poprawy więzi rodzinnych.

Jak kończy się realizacja wyzwania? Skąd wiadomo, że się udało?

Wyzwania zawierają jednoznaczne kryterium zaliczenia, więc wiadomo, kiedy udało się to osiągnąć.  Czasami potwierdzają to dodatkowe osoby – na przykład opiekun próby na stopień lub członek rodziny. Jednak w większości przypadków wystarczy wniosek wędrownika do drużynowego, który zamyka próbę w kolejnym rozkazie.

Nie myślcie tylko o tym, co widoczne, ale zróbcie własny, szczegółowy rachunek sumienia

Czy możesz coś podpowiedzieć innym wędrownikom, którzy chcą podjąć wyzwanie?

Zastanówcie się, co możecie w sobie zmienić. Nie myślcie tylko o tym, co widoczne, ale zróbcie własny, szczegółowy rachunek sumienia. Możecie skorzystać z pomocy Prawa Harcerskiego wraz z komentarzem hm. Stefana Mirowskiego, Kodeksu Wędrowniczego, idei stopni Harcerza Orlego/Harcerki Orlej oraz Harcerza/Harcerki Rzeczypospolitej.

Jeśli już wiecie, w jakich kategoriach rozwoju emocjonalnego lub duchowego chcielibyście się rozwinąć, przyszedł czas na sformułowanie konkretnego, mierzalnego wyzwania. W tym może wam pomóc drużynowy, opiekun próby na stopień, zestaw przykładowych wyzwań wędrowniczych na stronie zhp.pl lub informacje o Znaku Zawiszy dostępne na stronie grunwald.zhp.pl.

Jak znaleźć swoje wyzwanie?

Nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie. Ważne, żeby w ciemno nie brać gotowca, który ktoś nam proponuje, a ułożyć swoje wyzwanie odpowiadające na nasze indywidualne potrzeby. Inaczej wyzwanie traci sens.

 

Przeczytaj też:

Radosław Rosiejka - instruktor Wydziału Wędrowniczego GK ZHP, przez dwa lata drużynowy drużyny wędrowniczej w Hufcu "Piast" Poznań-Stare Miasto. Lubi jeździć na rowerze i słuchać muzyki, ale nie robi tego równocześnie.