Dominik Fabisiak
Rok 1914 przynosi nam jedną z największych tragedii XX Wieku, I Wojnę Światową. Koniec tejże wojny, rok 1918, to także początek ZHP działającego legalnie. Jednak w początkach swojego działania, a więc w pierwszej dekadzie Międzywojnia, coraz bardziej narasta kryzys programowy w ZHP, związany ze starszą młodzieżą. Starsi harcerze, niekiedy członkowie-założyciele swoich drużyn harcerskich są skonsternowani z powodu pominięcia ich pionu wiekowego. Niechętnie tym samym uczestniczą w harcerskich formach pracy, zupełnie niedostosowanych do ich oczekiwań. Taka patowa sytuacja spowodowała znaczy odpływ młodzieży starszej. Pierwszy raz w swojej historii ZHP staje w obliczu kryzysu, którym był brak potencjalnej przyszłej kadry instruktorskiej. Ciągle poszukiwano sposobu, w jaki można dotrzeć do młodzieży starszej, aby zachować ich jako przyszłe pokolenia kadr dla Związku.
Światełko w tunelu pojawia się wraz z rokiem 1925. Rozwiązanie problemu przyszło zupełnie nie z tej strony, z której się powszechnie się go spodziewano. 3 Wileńska Drużyna Harcerzy, którą w 1921 roku zaopiekował się krakowianin, Józef Grzesiak „Czarny”, w tym samym roku zmieniła numer na 13 i przyjęła za swojego bohatera Zawiszę Czarnego, stając się jednocześnie Wileńską Czarną 13, bliźniaczą do Krakowskiej Czarnej 13, którą założył druh Czarny. Wileńska Czarna 13 pod wodzą druha Czarnego szybko się rozrasta, organizowane są obozy, biwaki i wędrówki. W szczytowym momencie swojego rozwoju Czarna Trzynastka staje przed tym samym problemem, co większość drużyn harcerskich w Polsce: co zrobić ze starszymi harcerzami. CzTW staje się areną doświadczenia, które wkrótce odmieni oblicze ZHP. W pamiętnym roku 1925 wewnątrz Wileńskiej Czarnej Trzynastki zawiązuję się Gromada Włóczęgów, która staje się polem eksperymentu metodyki, adresowanej do młodzieży starszej.
Harcmistrz Józef Grzesiak słusznie zauważył, że młodzi ludzie, wchodząc w dorosłość, szukają dziedziny, w której są dobrzy, w której sprawdzają się i mogą wykazać się nabytymi przez siebie umiejętnościami. W „Gromadzie” po raz pierwszy w harcerstwie zaistniał doskonale znany i dzisiaj nieodłączny element wędrownictwa, jakim dziś jest szukanie i znajdywanie pól służby.„Czarny” dzięki swoim wybitnym zdolnościom organizatorskim z młodzieży starszej w drużynie, stworzył z Gromady Włóczęgów zespół funkcyjnych, którzy w wychowywaniu nowych, młodych harcerzy znaleźli swoje pole służby, jak na prawdziwych wędrowników przystało.
Bibliografia:
Artykuł "Harcerz na całe życie" , "Czuwaj" nr. 3/2000
http://www.czarnyszczep.pl
http://czarna13.info
Dominik Fabisiak – p.o. drużynowego 44 Kaliskiej Drużyny Harcerskiej "Błyskawica". Członek Harcerskiego Klubu Specjalnościowego "Sami z Siebie". Uczeń drugiej klasy V Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu. Zapalony miłośnik gór .