HarcLump. Daj mundurowi drugie życie
Jeśli śledzicie harcerskie media społecznościowe, to pewnie o nich słyszeliście. Drużyna ze Stargardu postanowiła zajrzeć do naszych szaf i przy okazji promować ideę zero waste.
W wywiadzie z nami członkowie 12 WDR Anaconda im. 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej opowiadają o tym, skąd wziął się pomysł, co im to daje oraz jak dzięki nim możemy zaoszczędzić kilka groszy na harcerskim szpeju.
Przedstawcie się krótko jako drużyna: skąd jesteście, ile działacie, ilu was jest?
Pochodzimy z Hufca ZHP Stargard oraz należymy do 50 Szczepu Castellum. Drużyna swoją działalność rozpoczęła 26 lat temu – we wrześniu 1996 roku jako jednostka starszoharcerska o specjalności rozpoznania. Z biegiem czasu jej struktury oraz sposób działania zmieniały się. W trakcie rozwoju ruchu wędrowniczego drużyna przekształciła się w jednostkę wędrowniczą, zachowując swoją specjalność. Przez ten okres przewinęło się wiele drużynowych, przybocznych, patrolowych i innych członków, którzy wiele lat interesowali się militariami oraz kształcili się w tym kierunku. Z biegiem lat zainteresowania te zmieniały się w działania ukierunkowane na społeczeństwo. Aktualnie nasza drużyna liczy 20 osób.
Skąd wziął się pomysł na projekt związany z ekologią i nurtem zero waste?
Ekologia i ruch zero waste towarzyszyły nam jako nasze prywatne zainteresowania, które zostały przełożone na działania. Podczas Wędrowniczej Watry 2021 część z nas uczestniczyła w bardzo ciekawych zajęciach, poświęconych tej tematyce. Zainspirowało nas to do realizowania znaku służby przyrodzie. Po wybraniu go przeanalizowaliśmy potrzeby otoczenia, swoje zdolności, wiedzę oraz zainteresowania. To wszystko nakierowało nas na podjęcie służby w tym temacie.
Często bierzemy udział w akcjach charytatywnych i organizujemy projekty na rzecz innych ludzi lub środowiska
Czy tematyka projektu nawiązuje jakoś do zainteresowań waszej drużyny? Co jako drużyna lubicie robić?
Nas jako drużynę najbardziej interesują tematy społeczne. Są one inspiracją i tematyką wielu naszych zbiórek oraz służby, którą wybraliśmy. Często bierzemy udział w akcjach charytatywnych i organizujemy projekty na rzecz innych ludzi lub środowiska. Regularnie bierzemy udział w sprzątaniu świata, a tematyka ekologii nawiązuje do zainteresowań większości członków drużyny. No i nasze barwy jednostki to khaki i zielony!
Na czym polega wasz projekt i do kogo chcecie dotrzeć?
Głównym celem akcji jest stworzenie przestrzeni w Internecie do wymiany niepotrzebnych elementów wyposażenia harcerskiego lub survivalowego. Skupiamy się również na promowaniu ekologicznych postaw wśród harcerzy i innych zainteresowanych osób spoza naszej organizacji.
Jakie są wasze obowiązki związane z prowadzeniem projektu?
Możemy je podzielić na 5 kategorii:
- prowadzenie i dbanie o zasięgi naszych mediów społecznościowych,
- administrowanie grupy projektu,
- popularyzowanie grupy,
- rozpowszechnianie praktycznego podejścia do zero waste, poprzez tworzenie postów, grafik, krótkich filmów oraz materiałów edukacyjnych,
- organizowanie wydarzeń nawiązujących do zero waste oraz ekologii.
Pierwszy z nich to przede wszystkim regularność w tworzeniu postów informacyjnych, które muszą być publikowane zgodnie z grafikiem oraz stałe analizowanie statystyk naszych social mediów, wyciąganie z nich wniosków i wprowadzanie w życie poprawek. Administracja nad grupą polega na regularnym kontrolowaniu tego, jak wyglądają zamieszczane w niej posty oraz komentarze. Popularyzowanie akcji polega na rozpowszechnianiu informacji o idei grupy w miejscach, które mogą pozytywnie wpłynąć na liczbę jej członków (mamy ich już prawie 500!). Tworzone przez nas materiały mają na celu pomaganie odbiorcom w rozpoczęciu stylu życia zgodnie z ideą zero waste. Zależy nam na praktyce, a nie samej teorii, dlatego to, co tworzymy, skupia się na tym, jak działać oraz przyjemnie z tym żyć. Aby zachęcić do idei oraz udziału w najważniejszej części projektu, działamy bezpośrednio z innymi ludźmi. W ramach prezentu świątecznego wysłaliśmy stworzone przez nas kolorowanki oraz gry edukacyjne do lokalnego domu dziecka, a w połowie stycznia odbędzie się rajd przeznaczony dla członków naszego szczepu oraz ich rodzin. W przyszłości planujemy dalsze aktywności związane z tą tematyką.
Działamy według ułożonego przez nas grafiku. Dzięki temu, każdy wie, kiedy i co ma zrobić
Jak dzielicie się prowadzeniem projektu w drużynie? Ile osób go w sumie realizuje?
Odpowiedzialnymi za projekt oraz członkami patrolu są 3 osoby, a drużyna aktywnie bierze udział w pomocy przy nim. Pomagają oni w promowaniu projektu, wspierają nas oraz biorą udział w organizowanych przez nas aktywnościach. Członkowie patrolu dzielą się zadaniami po równo, nie ma osób odpowiedzialnych za konkretne elementy – działamy według ułożonego przez nas grafiku. Dzięki temu, każdy wie, kiedy i co ma zrobić. Nowe inicjatywy omawiamy razem i na bieżąco dzielimy się zadaniami.
Kiedy uznacie, że wasz projekt odniósł sukces i przyczynił się do zmiany świata? Do ilu osób chcecie z nim dotrzeć?
Platforma Zwolnieni z Teorii, na której realizujemy projekt wymusiła na nas podanie planowanych beneficjentów projektu oraz zasięgi social mediów. Założona przez nas liczba partnerów oraz beneficjentów to łącznie 12 000 osób. Planowane zasięgi kanałów komunikacji (w przypadku social mediów to wyświetlenia) to: Instagram: 400 osób, Tik Tok: 10000 osób, Facebook: 1500 osób, odbiorcy plakatów: 100 osób.
Pomimo ustalenia mierzalnych progów nie zakładamy, że na tym zakończymy nasze działania. Zawsze z każdym kolejnym krokiem można pracować nad poszerzeniem grupy beneficjentów projektu. Jesteśmy już blisko spełnienia wszystkich założonych liczb, jednak od początku wychodziliśmy od myśli, mówiącej o tym, że gdyby nawet jedna osoba zdecydowała się zmienić swoje życie na bardziej ekologiczne, to warto będzie działać i to będzie istotna zmiana świata.
Do każdego projektu, bez wyjątku, przydzielany mentor, który jest obecny od początku do końca jego trwania
Co daje wam realizacja projektu na platformie Zwolnieni z Teorii? Możecie krótko przybliżyć plusy i minusy tej formuły dla osób, które mogą być nią zainteresowane.
Korzystanie z platformy przynosi same korzyści. Zrealizowanie projektu jest o wiele łatwiejsze niż działanie na własną rękę. Daje to możliwość szerszego działania na większą skalę. Otrzymuje się dużo swobody w realizowanych projektach. Plusy platformy to przede wszystkim wsparcie mentora. Do każdego projektu, bez wyjątku, przydzielana jest osoba, która jest obecna od początku do końca jego trwania. Pomaga ona w kwestiach związanych z platformą oraz wspiera w realizacji zaplanowanych działań. Podobną funkcje pełnią formularze wypełniane na platformie – podzielone są na etapy i podkategorie, które szczegółowo prowadzą projekt od inicjacji, planowania, zarządzania, aż po zakończenie. Dodatkowo wychodzi ona z własnymi propozycjami na współpracę oraz oferuje szkolenia, które otwierają wiele ścieżek rozwoju. Za zrealizowany projekt uczestnicy uzyskują międzynarodowe certyfikaty biznesowe, sygnowane m.in. przez Project Management Institute R.E.P. Dużym plusem jest dla nas rywalizacja, która potrafi być motywująca do działania. Nasza drużyna lubi konkurować w zdrowy i pożyteczny sposób.
Jest kilka utrudnień, których nie można nazwać aż minusami, jednak trzeba być ich świadomym. Aby efektownie realizować projekt, trzeba posiadać pewną wiedzę, przechodzić szkolenia platformy oraz stale zdobywać nowe informacje. Dodatkowo ważne jest pilnowanie i dbanie nawet o najmniejsze elementy, a znalezienie sponsorów oraz patronów bywa trudne. Przede wszystkim potrzeba czasu i zaangażowania – ale nadal warto!
Przeczytaj też:
Katarzyna Lesiak - w ZHP od 5 lat drużynowa 9 RDH „Włóczykije”. Studentka nauk politycznych. Ciekawi ją kultura Rosji i wschodu, inspiruje duchowość człowieka. Często szuka drugiego, a nawet trzeciego dna. Czyta wszystko, co wpadnie jej w ręce, ale nie zawsze do końca. Nic, co harcerskie, nie jest jej obce.
