Instrukcja obsługi przeprowadzki
Snujesz wizje, że fajnie byłoby się wyprowadzić z domu? Siadasz na kanapie (jeszcze u rodziców), oczy ci się świecą na samą myśl o własnym kącie. No dobra, ale… od czego właściwie zacząć?
Krok pierwszy – decyzja
Bądź pewny, że chcesz się wyprowadzić. Chęci, jak we wszystkim, są dużą częścią sukcesu. Poza tym będą źródłem niewyczerpanych pokładów cierpliwości, których będziesz potrzebował. Przeprowadzka wiąże się z mnóstwem spraw do załatwienia – o części z nich nie masz pojęcia, jeśli robisz to po raz pierwszy.
Krok drugi – myślenie
Zastanów się, na co cię stać. Czy możesz mieszkać sam, w mieście, pod miastem, w jakiej dzielnicy, dokąd chcesz mieć blisko? Jeśli równocześnie się uczysz, poszukaj sobie współlokatora – dzielenie wydatków się opłaca. Podobnie, lepiej żywić się z kimś, niż samemu – sporo zależy od tego czy będziesz chciał gotować, czy jeść na mieście. Miesięczne wydatki na jedzenie dla dwóch osób mogą mieścić się w granicach 500 zł (chociaż wcale nie jest to dużo). Doświadczenie wskazuje, że w Warszawie normalnej wielkości mieszkanie z dogodnym dojazdem do centrum można wynająć od 1400 zł.
Do tego dochodzą również opłaty za prąd, wodę, gaz, media. Oczywiście podobnej wielkości mieszkania, tylko poza miastem, będą odpowiednio tańsze – pozostają pytania: dokąd codziennie musisz dojeżdżać i w jakich godzinach, a także ile czasu chcesz poświęcić na przemieszczanie się?
Oprócz standardowych wydatków często też trzeba dokupić meble, naczynia itd. Poza tym pieniądze wydajemy na różnego rodzaju rozrywki, ubrania, dojazdy, zwierzęta. (więcej o wydatkach znajdziecie w artykule Marty Szewczuk – „17,43 zł do soboty”)
Krok trzeci – działanie
Rozpocznij szukanie. Najpierw popytaj znajomych – jeśli uda ci się wynająć mieszkanie u kolegi/koleżanki/cioci/babci, na pewno lepiej na tym wyjdziesz, będzie prościej się dogadać, może zapłacisz mniej. Jeśli się nie uda – jest Internet. Znajdziesz tu mnóstwo stron, na których można wyszukiwać mieszkania przy użyciu filtra. W filtrze warto wpisać minimalną kwotę (np. 900 zł) – inaczej zostaniesz zasypany ofertami, w których ktoś wpisał “0 zł za metr kwadratowy” tylko po, to żeby znaleźć się na górze strony. Jest to błahostka, ale przy szukaniu dłuższym niż jeden dzień, staje się naprawdę irytująca. Nie korzystaj z ofert agencji pośredniczących (chyba, że nie szkoda ci pieniędzy) – podają często nieprawdziwe informacje i pobierają duże prowizje. Nie zniechęcaj się, jeśli nie ma zdjęć – nie wszyscy je umieszczają, a pośród takich ofert również można znaleźć perełki. Szukaj informacji o tym, co właściwie znajduje się w mieszkaniu – dobrze jest, jeśli przynajmniej kuchnia i łazienka są wyposażone.
Wypisz sobie wszystkie interesujące cię mieszkania i zacznij dzwonić, żeby dowiedzieć się, czy oferta jest aktualna oraz kiedy możesz przyjść porozmawiać i obejrzeć lokal.
Pamiętaj – oferty szybko się dezaktualizują!
Przed rozmową z właścicielem przygotuj listę pytań, które chcesz zadać. Poniżej podaję przykładowe (w Internecie znajdziesz mnóstwo innych pytań, które można zadać):
- Czy właściciel zamierza wizytować mieszkanie pod nieobecność lokatora? (prawidłowa odp: nie)
- Lista wszystkich opłat, jakie lokator musi regularnie opłacać, czyli na przykład:
– woda
– prąd
– ogrzewanie (ale może tylko zimą – tak jest często)
– Internet
– czynsz
– wywóz śmieci
– gaz
– opłaty eksploatacyjne, czyli koszt utrzymania budynku (centralne ogrzewanie, sprzątanie, remonty, administracja itd.)
- Które z tych opłat są wliczone w czynsz, a które lokator musi opłacać sam?
- Ile mniej-więcej wynosiły wszystkie te opłaty w poprzednich miesiącach? (w domyśle poprawka na zmianę VATu) Właściciel powinien pokazać rachunki – koniecznie trzeba poprosić.
- W jakich terminach trzeba opłacać to wszystko, gdzie są liczniki, czy płaci się przez właściciela, a jeśli nie, to komu co się płaci?
- Lista opłat, jakie lokator musi zapłacić (ale nie regularnie), czyli np. kaucja.
- Okres wypowiedzenia
- Klucz do skrzynki pocztowej, piwnicy
- Czy właściciel akceptuje zwierzęta w mieszkaniu?
- Koszty napraw – uszkodzenia mieszkania i sprzętu należącego do właściciela, wynikłe nie z winy lokatora (np. przeciekająca instalacja albo lodówka, która po prostu odmówiła współpracy) – powinien pokrywać właściciel
- Czy można płacić przelewem?
Będąc już na miejscu, zwróć uwagę na akustykę mieszkania, okolicę oraz na to, jaki jest właściciel. Powiedz, do kiedy się zdecydujesz. Nie odwlekaj tego, jeśli mieszkanie ci się podoba. Po obejrzeniu pięciu, będziesz miał już dość oglądania dalej.
Wybrałeś mieszkanie, czas podpisać umowę. Przeczytaj ją dokładnie. Obejrzyj mieszkanie szczegółowo kawałek po kawałku. W protokole zdawczym zaznacz, jeśli cokolwiek jest uszkodzone (sprawdź okna, klamki, sprzęty, zobacz czy farba gdzieś nie schodzi) – dzięki temu nie będziesz musiał płacić za naprawę przy zdawaniu mieszkania. Ustal, kiedy możesz się wprowadzić!
Krok szósty – logistyka
Jeśli jeszcze nie powiedziałeś rodzinie, że się wyprowadzasz, jest już trochę późno, ale to ostatni moment. Zastanów się, co chcesz i możesz ze sobą zabrać. Sporządź listę. I wymyśl, jak to wszystko przewieźć – masz znajomego z samochodem? A może taksówka bagażowa? Znajdź kogoś, kto ci pomoże – zawsze raźniej urządzać mieszkanie z kimś. Przeprowadź się.
Krok siódmy – refleksja
Odpocznij. I ciesz się, że jesteś na swoim! Nie zapomnij jednak o ludziach, których „opuściłeś”. Na pewno zmienią się wasze relacje – oby na lepsze. Jednak żeby tak się stało, musisz o nie dbać.