Jest Wyprawa
Jest sprawa. Skauting ma 100 lat. Trzeba powędrować
Wyobraź sobie, że wsiadasz na objuczony sakwami rower, a przed Tobą 1500 kilometrów drogi na największe w historii światowe Jamboree skautowe, na którym spotka się kilkadziesiąt tysięcy skautów z całego świata. Skautów, nie wędrowników- bo ci na Jambo podobno są za starzy…
Polski wędrownik jednak potrafi i gdy nie wpuszczają go drzwiami to wchodzi oknem. Któż by bowiem nie chciał odnowić swojego Przyrzeczenia Skautowego właśnie tam, gdzie to wszystko się zaczęło równo wiek temu?
Wyprawa Wędrownicza to właśnie projekt, który wychodzi „tym co chcą” naprzeciw. Rowerami, jachtami, samochodami, pieszo, lądem, wodą i powietrzem kilkuset wędrowników z Polski wyruszy w lipcu 2007 roku do Wielkiej Brytanii. Sztab organizacyjny przedsięwzięcia już teraz pracuje pełną parą. Szuka generalnych sponsorów i patronów medialnych, załatwia konieczne pozwolenia i organizuje warsztaty dla przyszłych wyprawowiczów. Ale nie liczcie, że ktoś coś zrobi za was- sami musicie poszukać środków na finansowanie ekspedycji przez całą zachodnią Europę, sami też w tą podróż wyruszycie. Kilkoma trasami- przygotowanymi przez organizatorów morską i rowerową albo na tysiąc swoich zwariowanych sposobów. Możecie tam dotrzeć balonami, łodziami podwodnymi, przesyłką kurierską- byle bezpiecznie, byle do 1 sierpnia.
To już ostatni dzwonek na ty by przyłączyć się do Wyprawy, ruszyć na ten szlak razem z nami nie będzie łatwo ale na pewno będzie warto.
Szczegóły na www.wyprawa.zhp.pl i na zajęciach instruktorskich dotyczących wyprawy- szczegóły w programie zlotu
Filip Springer