Jestem w Związku – 06/2012

Jestem w Związku / Andrzej Walusiak / 30.06.2012

Wasz (mam nadzieję) ulubiony dział w wakacyjnej odsłonie. Trochę posmarowałem, sporo ponarzekałem i mocno uogólniłem. Czyli tradycyjnie, subiektywnie o moim zdaniem ważnych dla instruktorów sprawach. Zapraszam do lektury.

Nadzwyczajnie w Stołecznej

Wieczny komendant, po dziewiętnastu latach służby na funkcji, w końcu przekazał pałeczkę władzy. Zjazd Chorągwi Stołecznej wybrał na komendantkę hm. Paulinę Gajownik. Paulina od niedawna znana z członkostwa w Głównej Kwaterze, zgłosiła swoją kandydaturę po tym jak w pierwszych wyborach nie udało się żadnemu z kandydatów uzyskać ponad połowy głosów. Niestety znów okazało się, że prowadzenie bogatych kampanii wyborczych mija się z celem i prowadzi do przegranej. Szkoda, bo Stołeczna miała szanse wskazać drogę dla kolejnego Zjazdu ZHP.
Kontrowersje wzbudził jej skarbnik, hm. Bartosz Kowalewski, który pomimo nie uzyskania poparcia zgłaszany był aż do skutku. W końcu ilość jego przeciwników stopniała na tyle, że został wybrany. Jak widać słynne Lex Bednarczyk zostało w Stołecznej zapomniane. Chyba, że nasz Naczelny Sąd Harcerski znów sobie o sprawie przypomni i namiesza w składzie komendy, czego Paulinie chyba nikt nie życzy.
Pomimo tych niedociągnięć, Zjazd Nadzwyczajny Stołecznej pokazuje, że w ZHP można dokonać zmian personalnych na szczeblu chorągwi. Paulinie gratuluję i trzymam kciuki, żeby pokazała nową jakość w zarządzaniu w naszym stowarzyszeniu.

Absolutny CKR

W czerwcu, po raz pierwszy po zmianach w statucie, Centralna Komisja Rewizyjna miała szansę udzielić absolutorium Głównej Kwaterze. Uzyskali je jednomyślnie wszyscy członkowie zarządu. To dobrze świadczy o stanie finansów Związku i pozwala wierzyć, że w długiej perspektywie faktycznie uda się wyjść z długów. Słabość programowa szczebla centralnego ZHP nie zabije nas tak szybko, jak mógłby to zrobić stan konta.

Strategiczne poradnictwo

Nareszcie na stronie strategia.zhp.pl pojawiło się poradnictwo dotyczące budowania planów operacyjnych. Na razie nie wszystko jest w stu procentach jasne, ale do listopada na pewno wszystkie wątpliwości zostaną wyjaśnione – tak szybko, jak uzupełnianie składu Głównej Kwatery. Pozostaje powiedzieć: lepiej późno niż później.

Wędrownicy w Dolnośląskiej

W ostatni weekend maja można było spotkać naszą redakcję na świetnej imprezie, przygotowanej przez Dolnośląski Referat Wędrowniczy. Bez zbędnego nadęcia, a z mnóstwem harcerskiej energii, bawiono się tam przez prawie trzy dni. My już wiemy, że tak należy organizować wędrownicze zloty. Jeśli Was tam zabrakło – żałujcie i nie popełnijcie błędu ominięcia tego wydarzenia w przyszłym roku.

Zmiany w Radzie Naczelnej

Uważni czytelnicy pewnie pamiętają jak kilka miesięcy temu narzekałem na niską frekwencję niektórych członków władzy, która ma decydować o podstawowych sprawach organizacji. Z różnych powodów nie wszyscy mogli docierać na zebrania. Po rozmowach, wszystkie te osoby zgodziły się zrezygnować z funkcji, co na pewno usprawni działanie Rady. Na najbliższym zebraniu wakaty zostaną uzupełnione i pozostałe półtora roku kadencji spędzimy w trochę innym składzie. Wszystkim nowym członkom Rady Naczelnej gratuluję. A przyszłym delegatom sugeruję zadawanie pytań kandydatom do Rady. Bo nie wystarczy być doskonałym instruktorem, żeby się w tej władzy sprawdzić. Trzeba mieć jeszcze trochę czasu.

Karty Członkowskie

Do hufców dotarły zachwalane przez nas Karty Członkowskie ZHP. Prezentują się całkiem nieźle, ale niestety ich funkcjonalności nie miałem jeszcze okazji sprawdzić. Zastanawiam się co zrobią drużynowi, którzy zaniżają stany swoich jednostek. Pewnie nie wydadzą kart harcerzom. Inaczej pojawiłyby niezręczne pytania dlaczego nie wszyscy je dostali. Liczę na to, że tacy instruktorzy przemyślą swoje działania i przy następnej okazji uzupełnią ewidencję o całość drużyn. Jeśli drogi czytelniku płacisz składki i nie dostałeś od swojego przełożonego takiej karty, zapytaj go o nią. Masz pełne prawo ją posiadać. Może dzięki temu w końcu dowiemy się ile właściwie jest osób w naszym stowarzyszeniu.

Mniej dokumentów?

Wydziały metodyczne jakiś czas temu otrzymały interesujące maile z GK. Znajdowało się w nich logo, odpowiednie dla każdej z grup metodycznych. Od tego momentu wszystkie dokumenty wypuszczane przez wydziały mają być zaopatrzone w odpowiednią grafikę. Bez wyjaśnień. Bez konsultacji. Bez zastanowienia się czy to ma sens. Co więcej, w przyszłości mają się nawet pojawić zasady używania logo. Mam nadzieję, że ta sprawa to nieporozumienie, a nie wizja naszego zarządu na „Prostą dokumentację”.

ProTektorat

Jakby ktoś z Was przegapił tę wiadomość, to zostaniecie doinformowani. Prezydent RP oficjalnie objął protektoratem organizacje harcerskie. Niektórzy mogą pamiętać, że Pan Komorowski już na zlocie w Krakowie zgodził się na protektorat nad ZHP. Inni pewnie powiedzą, że tam tylko zgodził się na zrobienie tego w przyszłości. Tak czy inaczej, już oficjalnie można powiedzieć – mamy protektorat. Całą relację tej niezwykle fascynującej imprezy można było obejrzeć za pośrednictwem rosnącej nam konkurencji, czyli ZHP Fun. Szkoda, że na tym wydarzeniu młodzież zginęła w tradycyjnym dla nas tłumie harcerskich dygnitarzy.
ZHP Fun – idziecie dobrą drogą! Mniej zacinania transmisji, więcej wywiadów i będzie ekstra. Zawsze kibicuję nowym harcerskim mediom. Im nas więcej tym lepiej dla Związku.

Konkursy GK

Ale nie takie z nagrodami. No chyba, że macie ochotę na objęcie funkcji prezesa 4 Żywiołów albo kierownika Perkoza. Jak widać ZHP kontynuuje chlubną tradycje wyłaniania szefów ważnych przedsięwzięć w drodze konkursów. Gdyby jeszcze udało się je zamykać z pozytywnym wynikiem to byłoby dobrze. Zajrzyjcie na zhp.pl, żeby dowiedzieć się jakie wymagania trzeba spełnić, aby zostać „na etacie GK”. Nie jest łatwo i liczę, że znajdziemy ludzi na te funkcje.

Watra 2013

Są tacy co mówią, że Watra powinna być zawsze w górach. Następni twierdzą, że co roku powinna być organizowana przez inny referat. Wszyscy jednak zgodzą się, że musi to być impreza najwyższej jakości. Nie każdy jest w stanie zorganizować największe wędrownicze święto. Tym razem każdy będzie zadowolony, ponieważ do organizacji Wędrowniczej Watry 2013 został wybrany referat Chorągwi Krakowskiej! Gratulujemy i życzymy innym referatom, żeby w przyszłości również podjęły się tego zaszczytnego obowiązku.