Mundur z Lumpa

Olga Junkuszew / 05.06.2022

Po latach nadszedł czas kupienia nowej koszuli mundurowej. No właśnie – czy na pewno nowej? Każdy potrafi wymienić kilka składnic harcerskich. A czy ktoś z was wie, jak kupić mundur z drugiej ręki? Po to jest HarcLump!

Moja poprzednia koszula mundurowa zakończyła swój żywot. Materiał się pruł, niektórych plam już niesposób było doprać, a rękawy… No nie oszukujmy się. Były od dawna za krótkie. To był znak, że czas na nową koszulę mundurową. Otworzyłam kilka stron najpopularniejszych składnic i muszę przyznać, trochę się zaskoczyłam. Za koszulę zapłacimy obecnie od 129 zł do 139 zł. W przypadku wędrowników i instruktorów – jest to wydatek, który ponosimy raz na kilkanaście lat – gorzej mają rodzice szybko rosnących zuchów i harcerzy. Jednak nie jest to wydatek tylko dla nas i naszych portfeli. To także wydatek dla planety.

Mundury magicznie nie znikają

Aktualny wzór koszuli mundurowej obowiązuje od 2006 roku. Oznacza to, że od tego czasu co roku produkujemy koszule mundurowe według tego samego wzoru, w całej gamie rozmiarowej. Żebyśmy się dobrze zrozumieli – ta produkcja (na razie) trwać musi. Jednak to, co nie musi się wydarzać to, kupowanie za każdym razem fabrycznie nowej koszuli mundurowej. Powoli w naszym harcerskim świecie pojawiają się alternatywne opcje. Taką opcją jest HarcLump – inicjatywa 12 WDR z Hufca Stargard, która zachęca do wprowadzania mundurów i ich elementów do drugiego obiegu.

Przekrój jest ogromny i każdy znajdzie coś dla siebie!

To właśnie tę grupę wybrałam jako miejsce zakupu mojej nowej koszuli mundurowej. Warto zaznaczyć, że trochę się obawiałam. Koszuli potrzebowałam dość szybko, a na takiej grupie zakup mocno zależy od tego, czy ktoś akurat postanowi wystawić rzecz na sprzedaż. Jakie było moje zaskoczenie, gdy po umieszczeniu ogłoszenia jeszcze tego samego dnia, dostałam informację, że akurat ktoś ma koszulę w moim rozmiarze. Potem poszło z górki! Sprzedawczyni się ze mną błyskawicznie skontaktowała, ustaliłyśmy, że aby obie strony były bezpieczne w tej transakcji, to koszulę wystawi poprzez Vinted. Podesłała mi link do produktu, trzy kliki i cyk! Nowa koszula mundurowa w idealnym stanie trafiła w moje ręce i to w cenie 60 zł. I to jak szybko! Koszulę zakupiłam 3 maja po południu, a w mojej szafie była już 6 maja. Z ciekawości przejrzałam też inne oferty na Vinted, a także posty sprzedażowe dostępne na grupie HarcLump. Przekrój jest ogromny i każdy znajdzie coś dla siebie! Nie myślę tylko o koszulach, spódnicach, czy spodniach mundurowych. Swobodnie można kupić też pasy, nakrycia głowy, a nawet fabrycznie nowe sznury czy sprawności, których ktoś miał za dużo! Dla każdego coś miłego.

Dlaczego w ogóle o tym piszę? Przecież zakupy z drugiej ręki to nic nowego. Jednak… jak często korzystamy z tej możliwości – szczególnie gdy mówimy o mundurze? Niestety, nie znam wielu takich przypadków. A muszę to podkreślić, że teraz – szczególnie dzięki takim inicjatywom jak HarcLump – jest to prostsze niż kiedykolwiek i warto z tego korzystać!

Zakupy z drugiej ręki – harcerz też może!

Mundury magicznie nie znikają, gdy z nich wyrośniemy

Dlaczego to ważne? Według danych z raportu McKinsey produkcja odzieży rośnie o 2,7% rocznie, a mniej niż 1% produktów jest recyklingowanych. Do tego dołóżmy fakt, że w skali globalnej 12% włókien jest odrzucanych jeszcze w fabrykach, a 25% odzieży pozostaje niesprzedana. Nasze mundury oczywiście to tylko kropla w tym morzu ubrań. Jednak powinniśmy być świadomi tego, że już wyprodukowane mundury magicznie nie znikają, gdy z nich wyrośniemy. Jeśli nie wprowadzimy ich do drugiego obiegu, to jedynie zasilą wysypisko śmieci produkowanych przez człowieka.

Jako harcerze zobowiązujemy się w przyrzeczeniu być posłusznym Prawu Harcerskiemu. A ono wyraźnie mówi, że Harcerz miłuje przyrodę i stara się ją poznać. Szczególnie w obecnych czasach nie oznacza to już tylko znajomości przyrody i korzystania z jej uroków. To także jej ochrona, do której w dużym stopniu jesteśmy w stanie przyczynić się, zaczynając od kwestionowania swoich wyborów konsumenckich. A dokładnie tym jest zakup nowego munduru, czy decyzja by niepasujący już na nas mundur pozostał na dnie szafy. Wiem, że nie zawsze jest to najbardziej wygodna opcja, jednak czy nie obiecujemy, że Harcerz sumiennie spełnia swoje obowiązki wynikające z Przyrzeczenia Harcerskiego?

Jeśli masz w szafie za mały lub za duży mundur – podaj go dalej! Szukasz nowego? Sprawdź najpierw, czy możesz kupić taki już z historią. Jeśli możesz, nadaj mu drugie życie i zabierz ze sobą na harcerski szlak.

 

Przeczytaj też:

Olga Junkuszew - była zastępczyni kierowniczki Wydziału Komunikacji i Promocji GK ZHP. Zawodowo pracuje w reklamie. Prywatnie miłośniczka serii The Sims, marząca o tym, aby czasem kody działały w prawdziwym życiu.