Muzyka to nie wszystko cz. 3 – Gothic kontra Emo

Archiwum / 20.01.2011

Idziesz ulicą i widzisz mroczną istotę o twarzy bladej z mocnym, czarnym makijażem. To Goth czy Emo? Włosy niczym wymoczone w smole, tu i ówdzie jaśniejsze pasemko. To Goth czy Emo? Ciuchy z przewagą czerni, zużyte Glany, u boku wisi łańcuch, na ręku pieszczocha. To Goth czy Emo?

Proponuję zabawę w „Znajdź różnice”. W dzisiejszej odsłonie stawiamy obok siebie reprezentantów stylu Goth i Emo. Mogłoby się zdawać, że to praktycznie to samo. Nic bardziej mylnego.

Gothic

Czas powstania

Początki powstania subkultury gotyckiej datuje się na lata 70-te i 80-te XX wieku.

Muzyka

Gothic wywodzi się z transowej i naładowanej emocjonalnie muzyki post punk’owej. Jeden z nurtów post punku nazwany „cold wave” (w Ameryce, Wielkiej Brytanii używano określenia „new wave”) miał bezpośredni wpływ na kształtowanie się stylu goth. „Cold wave” charakteryzuje się zimnymi, ascetycznymi powtórzeniami partii muzycznych. Wyeksponowane są dźwięki perkusji i basu, wspomagane przez mroczne linie melodyczne gitar i klawiszy. Klimat utworów gotyckich jest depresyjny a teksty bardzo emocjonalne, często o treści egzystencjalnej. Partie linii melodycznych proste i powtarzające się. Muzycy sięgają też do utworów operowych. Teksty piosenek osadzone są w rzeczywistości wziętej z legend, podań germańskich i słowiańskich, powieści i filmów grozy. Muzyka gotycka jest bardzo często wykorzystywana przy tworzeniu ścieżki dźwiękowej do gier fantasy czy rpg. Jak widać nie bez powodu.

Światopogląd

Goci to nie sataniści jak zwykło się uważać. Fakt, że cechuje ich zainteresowanie śmiercią, pewien rodzaj kultu śmierci. Jednak światopogląd gotów sprowadza się romantycznego spojrzenia na świat. A jak to romantycy, trzymają dystans w stosunku do ludzi spoza subkultury, którzy najprawdopodobniej nie zrozumieją ich postawy i przekonań. Nie ma jednej dziedziny jaką Goci się interesują. Zazwyczaj są to osoby inteligentne, znające się na okultyzmie, tematach mistycznych, czy związanych z mitologiami i różnymi podaniami. Należałoby obalić wizerunek wiecznie okaleczającego się, uczęszczającego na czarne msze Gota.

Jak się noszą

I zrobiło się czarno… Oczywiście czerń w każdym wydaniu. Czarne ubrania, włosy, makijaż, paznokcie. Nudne? Aby nie pogrążyć się w czerni warto dodać, ze coraz częściej zastępowana jest purpurą, czerwienią, filetem, nawet zielenią i granatem, wszystko odpowiedni ciemne. Poza tym Goci noszą się finezyjnie, czasem wręcz teatralnie. Co bardziej wymyśle stroje wzorowane są na odzieży XIX-wiecznej arystokracji. Całości dopełniają dodatki, głównie biżuteria noszona w dużych ilościach. Dominującymi są motywy związane ze śmiercią, mrokiem i religiami.

Czego słuchać?

Sisters of Mercy, Screams for Tina, Bauhaus, Joy Division, The Cure, Alien Sex Fiend, Siouxsie and the Banshees, Clan of Xymox, Danse Society, Sex Gang Children, Tones on Tail, Specimen, Christian Death, 45 Grave, Fields of the Nephilim, Dead Can Dance, London After Midnight, Cruxshadows, Bella Morte, Covenant, and Switchblade Symphony.

Emo

Czas Powstania

W połowie lat 80-tych w Waszyngtonie ukształtował się emocore (emotional hardcore). To właśnie emocore jest pierwotną odmianą, z której wywodzi się współczesne Emo. Widać tu zbieżność dat z okresem powstania subkultury gotyckiej.

Muzyka

Kto by podejrzewał, że popularny dziś styl Emo wywodzi się z podgatunku hardcore punk’u? Jak już wynika z powyższego paragrafu, w związku z hardcorowymi korzeniami nowy twór nazwano „emocore”. Zespoły grające ten rodzaj muzyki odróżniały się od innych bardziej emocjonalnym przekazem słownym (w tekstach piosenek) i scenicznym (sposób przeżywania emocji na scenie). Była to muzyka chaotyczna, momentami ostra, momentami spokojna, nie mająca nic wspólnego z emocjami wyrażającymi radość. Lata 90-te przyniosły ze sobą jeszcze bardziej chaotyczny i hałaśliwy odłam Emo, czyli „screamo”. W tej chwili oba gatunki traktuje się jako jeden.

Muzyka dała podstawy do wytworzenia się stylu życia także nazywanego Emo. Rok 2000 był niejako rokiem jego narodzin. W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że emo to komercyjna, cukierkowa odmiana emocore. W dalszym ciągu rolę w subkulturze odgrywają emocje, ale tym razem dość sztuczne, zagrane „na pokaz”. Emo z 2000 roku to twór nie mający wiele wspólnego z oryginałem. Nie zapominajmy jednak, że emocore nadal istnieje i ma się dobrze.

Światopogląd

Ruch Emo wyrósł na podłożu romantycznym jednak stał się bardziej radykalnym głosem pokolenia wnoszącym sprzeciw wobec niesprawiedliwości współczesnego świata. Głośne i ostre wyrażanie bólu było reakcją na agresywny i materialistyczny styl życia amerykańskich raperów. Przestępstwa, narkotyki, użycie broni, konsumpcjonizm. Emo nie tylko wyglądem i muzyką manifestują swoje poglądy. Często wyrzekają się alkoholu, narkotyków, przechodzą na wegetarianizm. Krytyczne podejście do otaczającego ich świata, poczucie braku sensu widoczne było w zachowaniu tych ludzi. Stąd Emo jest smutne i się tnie. W odniesieniu do odmiany Emo z 2000 r., nie ma to raczej sensu i jest sposobem na zwrócenie uwagi innych aniżeli manifestacją poglądów.

Jak się noszą

Emocore

Prosto i czarno. Potargane włosy, czarne obwódki wokół oczu, zdarty lakier na paznokciach. Koszulka z jakimś zespołem lub nie. Proste podarte spodnie, zwykłe trampki. Grunt to oszczędność.

Emo

Czerń jako podstawa, od tego nie uciekniemy. Przełamiemy ją za to żywymi kolorami. Różowe paski, bluzy w ciapki, kropki, czaszki, serduszka i inne wzory. Kolor we włosach, kolor na paznokciu. Oczy pozostają bez zmian, jakieś pozory smutku należy zachować. Symboliczny kolczyk czy agrafka w wardze, na nosie. Mniejsi hardkorowcy mają tylko w uszach. Strój zupełnie współczesny, zaryzykowałabym stwierdzenie, że jest to mroczniejsza odmiana stylu Indie rock. Bluzy z kapturem, trampki, spodnie rurki lub proste. Głównie w paski, podarte, koniecznie z czaszkami. Biżuteria raczej minimalistyczna, chociaż różnie bywa. Jakaś pieszczocha, jakiś wisior, kilka pierścionków. Styl Emo to profanacja czaszki, która jest w nim wszechobecna.

Czego słuchać?

emocore: Rites of Spring, Embrace, Minor Threat

emo (od 2000 roku): 30 Seconds to Mars, My Chemical Romance, Fall Out Boy, Chiodos, Scary Kids Scaring Kids, Say Anything, I Am Ghost, Aiden, Silverstein, Hawthorne Heights, Escape the Fate, Paramore, Panic! At the Disco, The Academy Is…, Midtown, Dance Gavin Dance, Thursday, Atreyu, Saves The Day, Rye Coalition, Jawbreaker, Lifetime, The Movielife, Midtown, Taking Back Sunday, Texas is the Reason, The Promise Ring, Bayside, Dashboard Confessional