Największa przeszkoda dla prawdy?
"Naczelną cechą charakteru harcerza (harcerki) jest prawda. Harcerz – to rycerz, a rycerz – to człowiek honoru. Honor wymaga prawdy. Dlatego harcerz (harcerka) ma tylko jedno słowo, którego nigdy nie łamie."
"Co stanowi największą przeszkodę dla prawdy? Niechęć, by stawić czoło faktom"
De Mello, Minuta nonsensu, Kraków 1994.
hm. Ewa Gąsiorowska
Stawianie czoła faktom
Czy warto poświęcać się dla prawdy? Często skutkiem powiedzenia niepopularnej prawdy jest niechęć innych – tych bliższych, rodziny, przyjaciół, ale także obcych ludzi. Często łatwo – i najwygodniej – jest dokonać chłodnej kalkulacji i powiedzieć… część prawdy, półprawdę, przemilczeć ją w ogóle, „nie ranić innych”. Jednak czy w życiowej „kalkulacji”, kiedy sumujemy życiowe zyski, straty, kiedy oceniamy własne decyzje, podjęte w bliższej lub dalszej przeszłości, okazuje się, że bardzo często to, czego żałujemy i sami przed sobą wstydzimy – to własne zakłamanie. Ale to też sytuacje, kiedy okazywało się, że sami zostaliśmy oszukani, okłamani… Kiedy nie dotrzymaliśmy słowa. Kiedy słowa nie dotrzymano nam. I nie dotyczy to wielkich kłamstw, ale też drobnych – niedotrzymania obietnic, codziennych niesłowności. Człowiek, któremu niedotrzymano słowa, czuje się zlekceważony – i bardzo często tak właśnie jest. Jednocześnie kłamstwa przychodzą nam, ludziom, nad podziw łatwo.
Niezawodność
Z drugiej strony – żyjemy dzisiaj coraz szybciej. Harcerze są ludźmi aktywnymi, podejmującymi często wiele działań jednocześnie; chcą godzić życie rodzinne, towarzyskie, chcą się sprawdzać na uczelni, w szkole i w pracy, przyjmują na siebie wiele obowiązków. W pogoni za czasem często obiecujemy – „tak, napiszę artykuł”, „tak, musimy się spotkać”, „tak, napiszę do Ciebie email”, „tak, wreszcie skończę pisać magisterkę”…. Wymieniać dalej? Jak często są to słowa, których nie dotrzymujemy?
Wychowanie do wartości
Harcerstwo jako ruch wychowawczy działa tak, aby harcerki i harcerze rozwinęli swoje człowieczeństwo – we wszelkich możliwych sferach. Aby mieli mocny, przemyślany system wartości – i żeby się nim kierowali. Od samego początku harcerskiego ruchu wartość, jaką jest mówienie prawdy, zajmuje istotne miejsce w katalogu harcerskich wartości – Prawie Harcerskim. Przez lata wartość ta była wyrażana różnymi słowami, jednak sprowadzała się do jednego – harcerz mówi prawdę, jest słowny, jego słowo znaczy wiele – można na nim polegać.
Ruch harcerski stwarza więc warunki do wychowania do wartości – ważną wartością jest dotrzymywanie słowa, mówienie prawdy. Niezawodność, to trudne wyzwanie – bardzo ciężko jest ocenić, czy udaje się w życiu być niezawodnym i słownym. Jak tę abstrakcję uczynić bardziej konkretną?
Ważne jest, by wędrownik czy instruktor dążył do tego, aby z góry przewidywać konsekwencje – i mieć codzienną mądrość i odwagę wybierania tego, co ważne. Trzeba umieć wybrać, co chcemy i jesteśmy w stanie zrobić. Często zdarza się, że angażujemy się w projekty, które wydają się ciekawe, ze względów merytorycznych, ale często też dlatego, że zajmują się nimi ludzie, z którymi chcemy przebywać. Przez to angażujemy się bez opamiętania w coraz to nowe przedsięwzięcia – a prawda jest taka, że mamy tylko 24 godziny w ciągu doby i nie możemy zafundować sobie ich większej ilości. Chcemy we wszystkim uczestniczyć, wszędzie być, wszędzie się pokazać i być specjalistą od wszystkiego. Jednak nie możemy także zafundować sobie większej motywacji, kiedy emocje, pod wpływem których podjęliśmy decyzję, opadną – i już nam się przestanie chcieć.
Harcerz więc, jeśli poważnie traktuje własną niezawodność, musi przewidywać następstwa własnych decyzji – i umieć realnie ocenić, czy jest w stanie swoje zobowiązania wykonać.
Harcerz umie także – w imię odpowiedzialności za swoje słowa – umieć odmówić. W imię odpowiedzialności za to, aby zapobiec fiasku przedsięwzięcia, w które się angażujemy, chociaż nie mamy na nie czasu i ochoty. Tak będzie lepiej – i bardziej odpowiedzialnie.
Ważne jest więc, aby wiedzieć, jakie mamy w życiu priorytety, co się naprawdę liczy – i w takim duchu podejmować decyzje i obiecywać. A później tych obietnic dotrzymywać.
Prawo harcerskie stawia zatem wymaganie wychowania młodych ludzi do wartości – odpowiedzialności za to, co się mówi.
Brzmienie Prawa
Czy brzmienie Prawa harcerskiego w tym zakresie nie brzmi zbyt staroświecko? Dlaczego mamy polegać akurat na Zawiszy? (To nie jest nazwa klubu piłkarskiego w Bydgoszczy?)
• Na słowie harcerza polegaj jak na Zawiszy.
• Harcerz mówi prawdę i dotrzymuje słowa.
• Harcerz mówi prawdę, na jego słowie można polegać.
• Harcerz mówi prawdę.
Zapisy historyczne zebrał hm. Adrian Łaskarzewski
Dlaczego odwołujemy się w Prawie harcerskim do Zawiszy?
Kim właściwie był Zawisza z Garbowa?
W polskiej mitologii narodowej Zawisza uchodzi za wzór rycerskich cnót, za kogoś, kto był uosobieniem najszlachetniejszych dążeń i starań o dobro kraju. Rycerz miał bronić kraju, honoru, miał dotrzymywać słowa i opiekować się słabszymi. Być szlachetnym, reagować na zło.
Rycerze walczyli w obronie wiary, pokoju i sprawiedliwości. Szukali sławy, bronili honoru.
Rycerz z rozkoszą oddawał życie za swoją i Ojczyzny cześć. Zawisza Czarny z Garbowa, zaciągnąwszy się pod chorągwie Zygmunta Luksemburczyka przeciw Turkom, nie chciał wraz z Niemcami cofnąć się przed nawałą pohańców za Dunaj, lecz zginął z dwoma giermkami, dowodząc, że Polak nie ucieka i nie zna trwogi. Do dziś też polegamy na kimś „jak na Zawiszy”, harcerze zaś polscy wymieniają to pełne chwały imię w swoim prawie.
E. Piasecki: „Harce młodzieży polskiej”, Kraków 1918
Zawisza Czarny z Garbowa herbu Sulima (ok. 1380-1428) był postacią historyczną. Był sławnym polskim rycerzem, niepokonanym w licznych turniejach, wielokrotnie brał udział w wyprawach przeciwko Turkom, występując w szeregach rycerstwa europejskiego, ściąganego na te wyprawy przez króla Węgier, Zygmunta Luksemburskiego, z którego dworem był przez lata silnie związany. Był biegłym dyplomatą i jednym z najbardziej zaufanych ludzi króla Władysława Jagiełły. Jako jeden z nielicznych należał do obrońców sprawy i osoby Jana Husa.
Kronikarz Jan Długosz pisał:
"Nie tylko w tej bitwie, w której pojmany zginął, ale we wszystkich wyprawach okazywał się rycerzem dzielnym i znakomitym, słynął odwagą i wielkimi czynami, w których nikt mu nie dorównywał. Był zaś w mowie słodki i ujmujący, tak że nie tylko ludzi zacnych i szlachetnych, ale barbarzyńców nawet swoją uprzejmością zniewalał. Miał przede wszystkim ten rzadki w sobie przymiot, że jak w bitwie najśmielszy zapał, tak w radzie najumiarkowańszą okazywał rozwagę. Godzien za swe bohaterskie dzieła nie moich słabych, ale i Homera samego pochwał".
Postać Zawiszy Czarnego szybko obrosła w legendę.
Czy zmieniać brzmienie Prawa harcerskiego?
Ruch harcerski oparty jest na wartościach prawdy, niezawodności, słowności. Ale także odwagi mówienia prawdy. Nawet tej niepopularnej.
Moim zdaniem, obecne sformułowania zawarte w Prawie harcerskim oddają właściwie wartości, do jakich Harcerstwo ma wychowywać.
Odniesienie do Zawiszy w treści Prawa harcerskiego jest czymś więcej niż prostym stwierdzeniem, że harcerz powinien mówić prawdę. To odniesienie do całego szeregu znaczeń – dobrych cech, jakie się z polskim rycerzem kojarzą – niewzruszonej odwagi, nadzwyczajnej słowności i lojalności.
Postać Zawiszy i skojarzenia z nim związane są jak najbardziej pozytywne i zrozumiałe w polskim społeczeństwie. Jest to kapitał odniesienia do powszechnie rozumianych wartości. Trzeba więc Zawiszy dalej istnieć w naszym harcerskim Prawie. Potwierdzajmy rotę Przyrzeczenia, składanego w letnie gwiaździste noce przez harcerzy przy ogniskach, przy proporcach, przy innych harcerzach – świadkach – Na słowie harcerza polegaj jak na Zawiszy.
Polegaj na własnym słowie każdego dnia…
Miej odwagę mówić prawdę.
Inspiracje:
A. De Mello, Minuta nonsensu, Kraków 1994.
hm. Ryszard Polaszewski
hm. Adrian Łaskarzewski
phm. Grzegorz Sierak
Korzystałam z zasobów polskiej Wikipedii
hm.Ewa Gąsiorowska – prawniczka, pracuje w sektorze energetyki i w konsultingu, trenerka w Grupa4 Training Team, Członkini Zespołu WAGGGS ds. kontaktów zewnętrznych w Regionie Europejskim w Brukseli, Członkini Komisji ds. Unii Europejskiej w Europejskim Forum Młodzieży w Brukseli, posiada Złotą Odznakę Kadry Kształcącej.