Nie jesteśmy sami w tym trzecim sektorze

Archiwum / 26.11.2006

Benchmarking, czyli nauka od lepszych i bardziej doświadczonych w danej dziedzinie to ostatnio modne pojęcie. Wymiana poglądów jest niezbędna. Twórzmy razem ten nasz trzeci sektor, warto się uczyć, zdobywać doświadczenie by odnaleźć swoje pole służby.




pwd. Piotr Paterek


Organizacja pozarządowa (ang. Non-Governmental Organization – stąd często używany skrót NGO) to organizacja obywatelska, założona przez obywateli i działająca z własnej, nieprzymuszonej inicjatywy, na rzecz wybranej części interesu publicznego. W potocznym obiegu istnieją różne określenia organizacji pozarządowej, które funkcjonują zamiennie. Organizacja niekomercyjna, publiczna, obywatelska, wolontarystyczna… Można długo wymieniać. Istnieje również nowy rodzaj organizacji pozarządowych, wprowadzony ustawą  o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, mianowicie chodzi o organizację pożytku publicznego. O status OPP może ubiegać się organizacja pozarządowa, która prowadzi swą działalność na rzecz ogółu społeczności. Wszystko to sprostowane jest konkretnym zapisem ustawy. W dużym skrócie chodzi o przejrzystość działalności finansowej i merytorycznej, wewnętrzna kontrolna finansowa i sprawozdawczość. Ale są również z tego tytułu duże udogodnienia. Organizacje pożytku publicznego uzyskują między innymi zwolnienie z podatku dochodowego, od nieruchomości, opłaty skarbowej i opłat          z tytułu podatku od czynności cywilnoprawnych. Ustawa o działalności pożytku publicznego     i wolontariacie wprowadziła możliwość przekazywania 1 % podatku dochodowego przez osoby fizyczne na rzecz wybranej przez podatnika OPP.


Z działalnością organizacji pozarządowych związane jest również określenie trzeci sektor, które nawiązuje do podziału dotyczącego aktywności społeczno-gospodarczej nowoczesnych państw demokratycznych na trzy sektory i powszechnie określa wszystkie formy działań społecznych, mieszczące się pomiędzy pierwszym sektorem (sektor publiczny, państwowy – administracja publiczna) i drugim sektorem (sektor rynkowy, prywatny – biznes i przedsiębiorczość). Zatem trzeci sektor to ogół organizacji działających społecznie i nie nastawionych na zysk (non-profit).Podmioty tworzące trzeci sektor wyróżniają następujące cechy: dobrowolność tworzenia i działania, niedochodowość oraz niezależność od państwa.


Związek Harcerstwa Polskiego jest organizacją pozarządową, posiadającą również status organizacji pożytku publicznego. Nasze działania o ten pożytek publiczny głównie są oparte. Pozyskujemy więc1 % podatku… Lecz nie do tego dążę. Zapędziłem się z tymi przepisami. Stop. Teraz czas na bardziej istotne sprawy.


 Do końca kwietnia 2004 roku zarejestrowanych było 45891 stowarzyszeń i 7210 fundacji. Łączną liczbę członków organizacji w Polsce szacuje się na ok. 8 mln, a liczba osób wspierających wynosi kolejny milion. Organizacje są różne, posiadają różne cele statutowe, zajmują stanowiska na różne tematy.


My, ZHP, jesteśmy bardzo wszechstronni w swoim działaniu, nasze działania pokrywają się z działaniami wielu, wielu innych podmiotów. Więc dlaczego z nimi nie współpracować? Uczmy się od innych i uczmy ich również. Benchmarking, czyli nauka od lepszych i bardziej doświadczonych w danej dziedzinie to ostatnio modne pojęcie. Wymiana poglądów w danej dziedzinie jest niezbędna. Twórzmy razem ten nasz trzeci sektor, warto się uczyć, zdobywać doświadczenie, jak również odnaleźć swoje pole służby. Z większością bliskich nam organizacji ZHP posiada aktualne porozumienie o współpracy, dotyczy ono zasad i zakresu. Dobrym rozwiązaniem jest zawarcie w umowach paragrafu zobowiązującego jednostki terytorialne ZHP i naszego partnera do podpisania porozumienia lokalnego. Jeśli porozumienie takie nie jest podpisane, może dzięki Wam Hufiec, do którego należy Wasza drużyna zyska kolejnego partnera.

Przykłady na współpracę z organizacjami pozarządowymi

Fundacja WOŚP – bardzo dobrze wszystkim znana fundacja i chyba tutaj tematu nie trzeba rozwijać. Jurek Owsiak wielokrotnie dziękował nam za współpracę przy organizacji styczniowych finałów. Cel słuszny, więc chętnie pomagamy. Przy okazji miła atmosfera          i mamy coś w zamian.


Bractwa rycerskie – często działają one, jako stowarzyszenia, a także jako grupy osób, których łączy pasja. Organizacje rycerskie są oparte na tradycji i historii, podobnie jak my, również w pewnym sensie wychowują młodych ludzi. Miło zobaczyć wspólnie działających harcerzy i rycerzy. Taka współpraca ma miejsce na polach Grunwaldu, gdzie co roku obywa się największa inscenizacja w Polsce. Pełniąc służbę medyczną i porządkową uczymy się historii i mamy możliwość być tam, gdzie najgłośniej słychać szczęk żelaza.


Organizacje wychowawcze – dlaczego warto pojechać ze stowarzyszeniem zajmującym się wychowaniem młodych ludzi na wspólny obóz? Sprawa jest prosta. Obie strony mają do zaoferowanie bardzo wiele. Takie organizacje skupiają często dobrych fachowców                 w dziedzinie pedagogiki, my z kolei słyniemy z ciekawego i taniego wypoczynku. Spraw harcerskich nie pomogą nam załatwić, na metodzie harcerskiej mogą się nie znać, ale profilaktyka, komunikacja interpersonalna, rozwiązywanie konfliktów… to właśnie tematy przez nas oczekiwane.


Polski Czerwony Krzyż – stowarzyszenie ogólnopolskie zajmujące się łagodzeniem cierpienia ludzkiego oraz ochrona ludzkiej godności. Pole do działań dla harcerskich ratowników medycznych i nie tylko.


PTTK – jest najstarszym w Polsce stowarzyszeniem skupiającym turystów i krajoznawców. Często organizując rajdy, obozy lub inne formy zdobywamy piesze odznaki PTTK. Organizacja wypoczynku, pokonywanie kilometrów, biegi na orientacje… może trzeba czasem świeżego spojrzenia?


Inne organizacje harcerskie – również są stowarzyszeniami, chyba najbliższe nam pod względem działań. Dlaczego dobra, lokalna drużyna nie może być partnerem dla naszej drużyny? Oczywiście, może, lecz często problemem jest obustronne przełamanie się. Znam kilka miast gdzie oprócz nas działają inni harcerze, często s