Nie tylko pod pomnikiem

Na Tropie Środowisk / Radosław Rosiejka / 29.01.2017

Jak ciekawie pracować z historią w ZHP pokazują środowiska z Wielkopolski, gdzie wędrownicy organizują rajdy z okazji rocznicy Powstania Wielkopolskiego. Rajd Powstanie 18 i Rajdo-Biwak to punkty warte uwagi na liście miłośników historii.

Rajd Powstanie 18 odbywający się w Poznaniu 27 grudnia i Rajdo-Biwak Śladami Powstańców Wielkopolskich z Nowych Skalmierzyc to przykłady pracy z historią w ZHP. Ten drugi na początku miał być tylko częścią obchodów 80-lecia istnienia harcerstwa w Nowych Skalmierzycach. Jednak na jednym razie się nie skończyło. 24 lutego zaczyna się już jedenasta edycja Rajdo-Biwaku skierowana dla osób powyżej 15 roku życia, czyli głównie dla wędrowników. Jak zapewniają organizatorzy – z każdym rokiem impreza nabiera coraz większego rozmachu. Trudno im nie wierzyć, bo raczej małe i niewiele znaczące rajdy nie dostają honorowego patronatu marszałka województwa. Natomiast Rajd Powstanie 18 skierowany jest do harcerzy i harcerzy starszych i dopiero w zeszłym roku odbyła się jego pierwsza edycja. Choć w tym przypadku poprzeczka od razu jest wysoko, ponieważ za dwa lata będzie to część Zlotu Chorągwi Wielkopolskiej. Zatem czekają nas co najmniej dwie edycje.

Można stwierdzić, że Rajdem Powstanie 18 rozpoczynają się chorągwiane obchody setnej rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego. W styczniu komendant Chorągwi Wielkopolskiej podpisuje stosowne porozumienie z marszałkiem województwa i Towarzystwem Pamięci Powstania Wielkopolskiego.

Założenie jest takie, że nawiązujemy do książki i serialu „Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy”. Poszczególne edycje mają swoje tematy przewodnie. Pierwsza to praca pozytywistyczna. Druga to organizacje konspiracyjne jak Sokół, skauci, kluby sportowe. Trzecia edycja to powstanie i ona odbędzie się w ramach zlotu chorągwi wyjaśnia stojący za organizacją Rajdu Powstanie 18 hm. Grzegorz Maciejewski z 100 Poznańskiej Drużyna Harcerzy z Hufca Poznań-Grunwald.

Motywacje

Pomysł organizacji rajdu o Powstaniu Wielkopolskim powstał w środowisku 100 PDH, ponieważ są im bliskie tematy walki o niepodległość. Drużyna mająca za swojego bohatera gen. Stanisława Maczka jeździ na wyprawy do Normandii, Bredy, Arnhem, Monte Casino, czy też Narwiku, aby uczcić tam pamięć polskich żołnierzy. Stwierdzili też, że muszą więcej uwagi poświęcić Powstańcom Wielkopolskim – stąd idea serii rajdów o Powstaniu Wielkopolskim. Do pomocy zgłosili się wędrownicy z różnych drużyn z Hufca „Piast” Poznań-Stare Miasto.

Mija już ponad rok od rozpoczęcia prac chorągwianego zespołu zajmującego się setną rocznicą powstania. Ustaliliśmy cykl trzech rajdów – tłumaczy Krzysztof Wobszal z 176 Poznańskiej Drużyny Wędrowniczej. I odpowiada dlaczego zaangażował się w Rajd Powstanie 18: zawsze interesowałem się historią naszego kraju, a szczególnie naszą narodowo-wyzwoleńczą walką. Jest to dla mnie na tyle ważne, że kilka lat temu wraz z moją drużyną podjęliśmy się organizacji Historykonu, czyli biwaku, którego akcja dzieje się w konkretnym czasie z historii Polski.

zdjecie2

Po co to wszystko?

Podstawowym celem Rajdu Powstanie 18 jest wzmocnienie wiedzy o powstaniu. Chcemy też przypomnieć życiorysy indywidualnych żołnierzy. Liczymy, że osiągniemy te cele – zdradza hm. Grzegorz Maciejewski z 100 PDH.

Chcemy, by uczestnicy poznali historię powstania, przemierzając szlak powstańców

W przypadku XI Rajdo-Biwaku cel, jak nietrudno się domyślić, jest prawie taki sam. Pragniemy nie tylko opowiedzieć historię wybuchu i przebiegu Powstania Wielkopolskiego, ale też choć przybliżyć klimat tamtych wydarzeń. Chcemy, by uczestnicy poznali historię powstania, przemierzając szlak powstańców wielkopolskich – wyjaśnia HO Łukasz Kostecki, komendant XI Rajdo-Biwaku Szlakiem Powstańców Wielkopolskich.

Wędrownicy z Nowych Skalmierzyc co roku starają się podnosić  poprzeczkę coraz wyżej. Nawiązują współpracę z różnymi instytucjami, więc mogą się pochwalić wsparciem choćby strażaków i grup rekonstrukcyjnych. Dzięki tym drugim dodają realizmu swoim strojom i wizerunkowi rajdu. Sami dużo czytają o Powstaniu Wielkopolskim i dopracowują kolejne edycje imprezy.

zdjecie3

Nasz pomysł na uczczenie powstańców wielkopolskich i propagowanie historii działa. Każda następna edycja jest coraz bardziej oblegana. A Rajdo-Biwak jest imprezą, na którą wszyscy czekają z niecierpliwością, nawet się o nią dopominają. Naprawdę dostajemy wiadomości z zapytaniami o datę Rajd-Biwaku – podkreśla Łukasz Kostecki.

Coraz więcej osób

Jest to już duża impreza o szerszym zasięgu, niż spodziewaliśmy zaczynając w 2006 roku

Od kilku już lat w Nowych Skalmierzycach pojawiają się uczestnicy z połowy Wielkopolski. W tym roku organizatorzy spodziewają się od 120 do 150 harcerzy starszych i wędrowników. I – jak podkreśla Łukasz Kostecki – zgłosił się już patrol z Niemodlina z Chorągwi Opolskiej. Więc bez kozery możemy powiedzieć, że jest to już duża impreza o szerszym zasięgu, niż spodziewaliśmy się, zaczynając w 2006 roku – zauważa Łukasz Kostecki.

Rajd Powstanie 18 w 2018 roku organizowany w ramach zlotu Chorągwi Wielkopolskiej będzie zupełnie inny i o masowym charakterze

Na Rajdzie Powstanie 18 było podobnie. Jak przyznaje Krzysztof Wobszal z 176 PDW, organizatorzy spodziewali się około 170 uczestników, choć na rajdzie było ich mniej – 137. Tym bardziej, jak podkreśla drużynowy 100 PDH, pierwsza edycja była ćwiczeniem zespołu oraz zaznaczeniem się w świadomości harcerzy i mieszkańców miasta Poznania. Druga edycja będzie bardziej liczna, ale podobna do pierwszej. Natomiast Rajd Powstanie 18 w 2018 roku organizowany w ramach zlotu Chorągwi Wielkopolskiej będzie zupełnie inny i o masowym charakterze. Nie jest powiedziane, że w 2018 roku odbędzie się ostatnia edycja tego poznańskiego rajdu. Może się okazać, że organizatorzy będą tworzyć kolejne. Nawet już mają pomysły na rok 2019 i 2020. Jest to zwycięstwo powstania i wojna polsko-bolszewicka, bo Wielkopolanie zaraz po zwycięstwie zostali rzuceni na wschód. Nawet nie zdążyli dobrze zdjąć poniemieckich mundurów.

zdjecie4

Dobrze, ale czy w tych dwóch rajdach o tematyce historycznej nie ma czasem drugiego dna? Czy chodzi w nich tylko o poznanie historii? W punkt trafia hm. Grzegorz Maciejewski: Chcieliśmy pokazać, że potrafimy uczcić Powstanie Wielkopolskie nie tylko stojąc pod pomnikiem.
* Zdjęcia pochodzą z fanpage’a Rajdu Powstanie 18.

Radosław Rosiejka - przez dwa lata drużynowy 159 Poznańskiej Drużyny Wędrowniczej. Lubi jeździć na rowerze i słuchać muzyki, ale nie robi tego równocześnie.