Primus Inter Pares – idą w dobrą stronę

Ważny Trop / Radosław Rosiejka / 28.08.2017

Zimno. Kurtki, polary, pod nimi mundury. Wszyscy stoją przed watrą o wschodzie słońca. Wiele osób już spakowanych, myśli o powrocie do domu. Nagle na środek wychodzi patrol, bo został Primus Inter Pares. Czyli czym?

Primus Inter Pares z łaciny znaczy Pierwszy Wśród Równych. Tłumaczenie wiele nie mówi. W czym pierwszy? Jakieś zawody organizowano? Niektórzy zapytają, gdzie była tabela z punktacją i gdzie odbywały się zapisy? Otóż nigdzie ich nie było. Zawodów też nie było.

Primus Inter Pares dostaje się z zaskoczenia, choć niektórzy mogą coś przeczuwać. O tym, do kogo trafi proporzec z tytułem decyduje komenda Wędrowniczej Watry. Przekazuje go wyróżnionemu patrolowi ekipa z poprzedniej Watry, która doznała tego zaszczytu. Może dać ten sam proporzec, ale może też zrobić nowy i stary zachować tylko dla siebie. Są na nim wyhaftowane słowa „Primus Inter Pares” oraz Wędrownicza Watra.

Od zawsze wędrownictwo opierało się na dobrym przykładzie drużyn, które są inspiracją dla innych

Dlaczego na koniec Watry jeden patrol zostaje wyróżniony przed wszystkimi? Hm. Ryszard Polaszewski, który był od początku zaangażowany w tę metodykę tłumaczy, że od zawsze wędrownictwo opierało się na dobrym przykładzie drużyn, które są inspiracją dla innych. Dlatego postanowiono wyróżniać dobre drużyny proporcem Primus Inter Pares. Pomysłodawczynią była szefowa Ruchu Programowo-Metodycznego “Wędrownictwo” hm. Anna Filipow i to ona właśnie wykonała pierwszy proporzec.

zdjecie1

Patrol „Brzoza”, Primus Inter Pares 2015

A z jakich powodów zostaje się wyróżnionym? Tego do końca nie wiadomo, bo nie ma punktacji i sprecyzowanych kryteriów. Primus Inter Pares owiane jest aurą tajemnicy.

Istotne jest wiele elementów

Nie ujawniając zbyt wiele z tej tajemnicy, chodzi postawę podczas Watry. Pod uwagę nie są brane tylko zadania przedwatrowe, przeprowadzone zajęcia, dokumenty wysłane w terminie, ani przejście trasy wędrówki. Ważne jest też zachowanie podczas wędrówki, podejście do służby, organizacji zajęć, tworzenie atmosfery i poczucie odpowiedzialności za Wędrowniczą Watrę. Nie bez znaczenia jest szacunek, braterstwo i karność. Wszystko to jest w Prawie Harcerskim i Kodeksie Wędrowniczym.

 

zdjecia

„Północ”, Primus Inter Pares 2016

W poprzednich latach tytuł Pierwszych Wśród Równych trafiał do bardzo różnych środowisk. Ponieważ pierwsza Watra odbyła się 15 lat temu, to niektóre z nich już nie istnieją. Taki los spotkał trzy drużyny wędrownicze z tytułem Primus Inter Pares. Przez te wszystkie lata dano też ten tytuł patrolowi, który tworzyły osoby z różnych hufców. Raz zdarzyło się, że jedna drużyna została Primus Inter Pares na dwóch Watrach.

Patrolowi powinni wiedzieć, o co chodzi w Primus Inter Pares

W tym roku postanowiono  odrzeć trochę Primus Inter Pares z atmosfery tajemniczości. Patrolowym wytłumaczono, na co patrzy komenda i przedstawiciele Zespołu Wędrowniczego. – Na spotkaniu patrolowych Ina Domider z komendy, której drużyna otrzymała ten tytuł, przeprowadziła zajęcia, jak prowadzić drużynę do mistrzostwa. Pod koniec tych zajęć było mówione też trochę o tym, czym jest Primus Inter Pares. Patrolowi powinni wiedzieć, o co w tym chodzi – mówi komendantka tegorocznej Wędrowniczej Watry Sylwia Wójcik.

02

7 Pionkowska Drużyna Wędrownicza „DUCH”, Primus Inter Pares 2014

Wyróżnienie vs nagroda

Jest to pokłosie ścierania się dwóch podejść, które istnieją niemal od zawsze. Pierwsze z nich, które istnieje od początku zakłada, że Primus Inter Pares to wyróżnienia dla patrolu cechującego się postawą wędrowniczą. To bardziej znak dla innych – patrzcie, nie są idealni, ale idą w dobrą stronę. Tytuł Pierwszych Wśród Równych nie jest nagrodą za najlepsze zajęcia, najszybciej pokonaną wędrówkę itd.

Primus Inter Pares nie jest konkursem

Jednak jest też drugie podejście do Primus Inter Pares. Pojawiło się już kilka lat po pierwszej Wędrowniczej Watrze w 2002 roku. Tutaj jest to bardziej „nagroda” wręczana dla najlepszego patrolu. Organizatorzy bacznie obserwują wędrowników i wszystko starają się zmierzyć, ocenić według jasnych zasad. Krytycy tego podejścia twierdzą, że wędrownicy biorą nieświadomie udział konkursie, a nie o to chodzi w tytule Primus Inter Pares.

zdjecie1 wybierz lepsze-2

Proporzec patrolu „Ino gibko, bo mi bana pitnie”

Ryszard Polaszewski przypomina, że szeroka dyskusja na ten temat toczyła się przed 4. Wędrowniczą Watrą. Komenda chciała wybrać drużynę Pierwszą Wśród Równych za pomocą jawnie prowadzonego współzawodnictwa i punktacji, a wszystko zapisać w regulaminie.

Próby kodyfikacji

Jeszcze kilka razy próbowano określić jasne zasady. Ten temat poruszano nawet z patrolowymi. Ostatecznie kończyło się na kłótniach, jak i za co przyznawać punkty, a wśród uczestników można było wyczuć niezdrową rywalizację.

Patrzymy na patrol i widzimy, czy może być tak wyróżniony

– Nie ma spisanych zasad przyznawania tytułu Primus Inter Pares. Jest tylko przekaz ustny – śmieje się Sylwia Wójcik. – To jest bardzo subiektywne. Nie da się tego zmierzyć. Patrzymy na patrol i widzimy, czy może być tak wyróżniony czy nie – dodaje komendantka Wędrowniczej Watry 2017.

– Nie przyznajemy punktów patrolom i ich nie podliczamy – zapewnia tegoroczny programowiec Watry Kinga Szołczyńska.

Decyzja o tym, kto w tym roku zostanie Primus Inter Pares zapadnie po dokładnym przyjrzeniu się patrolom pod wieloma kątami. Być może dojdzie do małej kłótni w gronie komendy Wędrowniczej Watry i Zespołu Wędrowniczego. Jednak czas obrad będzie sprzyjać podjęciu decyzji – przypada on na kilka godzin przed oficjalnym zakończeniem Wędrowniczej Watry.

Radosław Rosiejka - przez dwa lata drużynowy drużyny wędrowniczej w Hufcu "Piast" Poznań-Stare Miasto. Lubi jeździć na rowerze i słuchać muzyki, ale nie robi tego równocześnie.