Prowo do działania
Czujecie, że pora coś zmienić? Chcecie się za coś zabrać, ale brakuje Wam impulsu? Możliwe, że trafiliście w dobre miejsce.
Istnieje określony typ człowieka, który jest bardzo denerwujący, ale jednak nie da mu się zaprzeczyć. Chyba większość z nas takiego zna. Łapie za słowa i dobitnie zwraca uwagę na nasz brak konsekwencji. Przykład? Zdjęcie harcerzy na wyjeździe wolontariackim ze skautami z Kenii i pod spodem twój komentarz: „Oooo jak super, też bym chciał(a), ale zazdroszczę!”. Wtem pojawia się celne stwierdzenie, że (hej!) przecież możesz, tutaj masz linki, wiele nie trzeba, jeśli naprawdę chcesz. A jak nie chcesz to… kłamiesz? Do roboty! Tylko gadać umiesz? To po co to wszystko? Wtedy gdzieś pomiędzy złością a wstydem pojawia się refleksja, że faktycznie jakbyśmy naprawdę czegoś chcieli ponad wszystko, to byśmy to zrobili.
Nie trzeba jednak wyjeżdżać daleko, żeby zmienić coś na lepsze. Zatem, drodzy wędrownicy, trzeba sobie zadać pytanie, czy naprawdę chcemy coś robić dla naszego otoczenia? Nie, czy musimy, tylko czy naprawdę chcemy zmieniać w jakiś sposób świat, czynić go lepszym miejscem? Jeśli „tak” jest najwyżej punktowaną odpowiedzią to przechodzimy do następnej rundy, w której zastanowimy się: jak działać?
Od czego zacząć? Co jest ważne? Co my możemy zrobić?
Sądzę, że każdy z nas już dawno uwierzył w nieograniczone możliwości. Mimo wszystko, warto korzystać z narzędzi, które mogą ułatwić organizację pracy drużyny. Jakiś czas temu powstały ich propozycje w ramach projektu „Aktywni Obywatele Świata”.
Zacznijmy od tego, że każda podejmowana przez harcerzy działalność powinna przynosić korzyści dla jej dwóch stron. Kiedy robimy akcję na rzecz potrzebujących, miasta czy środowiska naturalnego, jesteśmy w stanie wskazać wymierne korzyści, które spłyną na obszary naszej działalności.Co z tego zostaje dla nas? Wartości edukacyjne, no przecież! Czegoś się uczymy, coś odrywamy, przede wszystkim w tym działaniu poznajemy samych siebie.
Żeby w pełni skorzystać z podejmowanego przez nas działania musimy wiedzieć po co to robimy. W tym kroku pomocą służą Wartości Aktywnego Obywatela Świata. Zastanówcie się, jak wasza akcja może was rozwinąć. We wspomnianym materiale znajdziemy 7 Wartości, które są drogowskazami Aktywnego Obywatela Świata i określają pożądaną wiedzę, wymagane umiejętności oraz postawy. Okazują się szczególnie przydatne przy planowaniu naszych działań, które, miejmy nadzieję, będą zmieniać świat na lepsze. Następnym proponowanym narzędziem jest metodologia Działań Globalnie Świadomych. To taka to-do list, która pomoże wam dobrze zrealizować akcje. Znajdziecie tam informacje na temat planowania i poszukiwania tematu działania. Są tam też konkretne przykłady, czego możecie podjąć. Do tego wszystkiego dokument pokazuje, w jaki sposób stwarzacie działanie globalnie świadome i jak duża jest rola refleksji nad podejmowanymi przez was inicjatywami. Po przeczytaniu z pewnością zrozumiecie, o co w tym chodzi! Nie chcę tu zdradzać całej tajemnicy, więc zachęcam do kliknięcia w link.
Jeśli mimo wszystko nie macie pomysłu to po prostu napiszcie na adres e-mail: [email protected] o tym, skąd jesteście i co robicie, razem znajdziemy sposób na zmienianie świata. I nie przejmujcie się bardzo sprawami materialnymi waszej akcji, bo „Aktywni Obywatele Świata” mogą je wspomóc finansowo w wysokości 100 PLN. Dużo, mało? Oceńcie sami. To wystarczająco, żeby pokryć przyjazd kogoś z „Żywej Biblioteki”, opłacić salę na godzinę, zapewnić herbatę uczestnikom, albo wyprodukować trochę ulotek.
Mam nadzieję, że wasze działania znajdą się kiedyś na Mapie Działań AOŚ i że to Wy będziecie kiedyś tym znajomym, który przyciska innych do zmiany słowa w czyn. A nawet lepiej! Jak ktoś zwróci wam uwagę możecie zripostować: „ooo kochany, ja takie rzeczy robię w Radomiu/Sosnowcu/Kielcach/Innym egzotycznym miejscu!” No to jazda!
Po więcej wpadnijcie na www.zhp.pl/globalnie
Maciej Pietrzczyk - podharcmistrz, instruktor Chorągwi Kieleckiej. Student studiów magisterskich w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Szef działu „Na Tropie Kultury”. Zaangażowany w projekt „Aktywni Obywatele Świata”.