Rowerowy Dom Kultury – dookoła granic

Wyjdź w Świat / Piotr Jurgielewicz / 27.02.2016

Chcesz wziąć udział w wyprawie rowerowej, jakiej jeszcze nie było? Sam wybierasz, gdzie, kiedy i na jak długo się do nas przyłączysz. Brzmi nieźle? Czytaj dalej, bo to nie wszystko, co czeka cię podczas projektu Rowerowy Dom Kultury – Dookoła Granic.

O projekcie

Jesteśmy właśnie w końcowej fazie przygotowań do wyprawy, o której marzyliśmy już od dawna. W 3 miesiące przejedziemy na rowerach ponad 3500 kilometrów. Trasa przebiega wzdłuż granicy Polski. W czasie wyprawy zorganizujemy również 30 warsztatów dla dzieci i młodzieży na temat granic i ich przekraczania – w bardzo wielu aspektach.

Wybierz miejsce, z którego chcesz zacząć i zastanów się, dokąd chcesz dojechać

A teraz coś dla ciebie! Możesz się do nas przyłączyć. Nasz plan zakłada, że codziennie będziemy robić około 50 kilometrów na rowerze, a więc nie są to dystanse tylko dla wyczynowców. Weź udział w naszym projekcie: wybierz miejsce, z którego chcesz zacząć i zastanów się, dokąd chcesz dojechać. A może znasz jakieś ciekawe miejsce na pograniczu, które warto odwiedzić? Koniecznie daj nam o tym znać na: [email protected]

b5f074f09cf10f4331294593da99e195

Zaangażuj się!

Cały czas jesteśmy w trakcie zbierania funduszy na realizację całego przedsięwzięcia. Uruchomiliśmy kampanię na platformie Polak Potrafi. Jeśli uważasz, że to wszystko ma sens – wesprzyj nas. Udostępnij nasz projekt na Facebooku lub dorzuć parę złotych.

Idea

Chcemy uchwycić moment, w którym dzieci mają jeszcze naturalną zdolność swobodnego przekraczania niemal wszystkich granic

Granice istnieją nie tylko na mapie. Tak naprawdę są wszędzie – w naszych głowach, w relacjach z innymi ludźmi. W czasie trwania RDK będziemy rozmawiać głównie z dziećmi na okołograniczne tematy. Chcemy uchwycić moment, w którym dzieci mają jeszcze naturalną zdolność swobodnego przekraczania niemal wszystkich granic. W dodatku będziemy to robić dosłownie na granicy naszego kraju, gdzie ludzie żyją na przecięciu światów i kultur.

Dlaczego na rowerach? Ponieważ rower ułatwia kontakt z drugim człowiekiem. Niewielka prędkość umożliwia pełniejszą obserwację tego, co znajduje się dookoła. Wywołuje też niejednokrotnie zainteresowanie, które pomaga przełamać pierwsze bariery i nawiązać dialog. Pomaga przekraczać granice.

Piotr Jurgielewicz - od zawsze pracował z wędrownikami i tę metodykę zna najlepiej. Od zawsze też za dużo myślał, stąd zapewne studia filozoficzne. A teraz wciąż jakby w branży. Pracuje w składnicy harcerskiej. W wolnych chwilach biega, jak go Naczelna zmusi, mówiąc, że musi wziąć udział w ultramaratonie. Działa również w stowarzyszeniu, które dopiero zaczyna działalność, a już realizuje kilka ciekawych projektów.