ŚDM – więcej niż tylko służba
Kilka ostatnich dni lipca było dla naszej organizacji okresem wyjątkowym. Pierwszy raz w swojej historii ZHP brało udział w wydarzeniu na tak wielką skalę jak tegoroczne Światowe Dni Młodzieży.
Miasteczko przeznaczone dla harcerzy pełniących służbę powstało w Wiecławicach Starych, małej miejscowości położonej kilka kilometrów od Krakowa. Ponad 1000 wędrowników i instruktorów miało zapewnione nie tylko zakwaterowanie w namiotach i szkołach, ale też kompletną infrastrukturę zlotową – jadalnie, strefy odpoczynku i modlitwy, a nawet kawiarnię i strefę programową.
Oficjalnie Światowe Dni Młodzieży zaczęły się 26 lipca, ale pierwsze patrole medyczne pełniły służbę już dzień wcześniej, zabezpieczając popołudniowe uroczystości zorganizowane w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. 25 lipca odbyła się także skautowa msza święta w Katedrze Wawelskiej, celebrowana przez biskupa Jana Zająca. Oprócz harcerzy i harcerek z ZHP oraz ZHR udział w niej wzięli przedstawiciele innych polskich i zagranicznych organizacji skautowych obecnych w tym czasie w Krakowie.
Kolejne dni były wypełnione przed wszystkim służbą na ulicach Krakowa. Piesze patrole medyczne można było spotkać na wszystkich ważniejszych wydarzeniach, a także podczas zabezpieczenia tak zwanego „Festiwalu Młodych” – wydarzeń artystycznych i kulturalnych będących uzupełnieniem duchowej części wydarzenia. W sumie ratownicy z ZHP działali w ponad 20 miejscach rozsianych po całym mieście.
Kulminacją działań naszej organizacji podczas Białej Służby było zabezpieczenie wieczornego czuwania i mszy świętej na Campus Misericordiae – „Polu Miłosierdzia” w podkrakowskich Brzegach. Wrażenie robi nie tylko skala, ale też czas działania. 1028 ratowników pełniło służbę nieprzerwanie przez 26 godzin. Nie było sektora, w którym nie spotykano postaci w chustach i charakterystycznych pomarańczowych kamizelkach z napisem „First Aid”. Ratownicy działali w trzyosobowych patrolach, każdy patrol pod dowództwem ratownika po kursie kwalifikowanej pierwszej pomocy posiadającego uprawniania państwowe. Wspierali też szpitale polowe w udzielaniu pierwszej pomocy i transporcie poszkodowanych do karetek.
Nie zapomniano też o aspekcie duchowym tak ważnego wydarzenia. Biskup polowy Wojska Polskiego i jednocześnie delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. harcerzy, biskup Józef Guzdek wygłosił specjalną katechezę dla skautów obecnych w Krakowie.
Nie ma lepszego wychowania niż wychowanie młodych przez młodych. Czujcie się posłanymi, żeby ten świat zmieniać. Nie lękajcie się, można ten świat zmienić! – mówił duszpasterz.
Także naczelny kapelan ZHP, ks. hm. Wojciech Jurkowski, dołożył starań, żeby te dni zostały należycie przeżyte w duchu harcerskim. Co wieczór na stronie zhp.pl oraz w postaci maili do uczestników służby pojawiała się „Refleksja na koniec dnia”, w której kapelan wracał do najważniejszych słów danego dnia i wskazywał, na co my, jako harcerze, powinniśmy zwrócić szczególną uwagę.
Służba oficjalnie zakończyła się 31 lipca o 20:00 podziękowaniami od hm. Mariusza Siudka, komendanta zlotu ZHP na ŚDM. Następnego dnia uczestnicy rozjechali się do swoich domów.
Zaangażowanie harcerzy w pomoc przy Światowych Dniach Młodzieży chwalili przedstawiciele władz samorządowych i kościelnych. Wicewojewoda małopolski, Józef Gawron napisał na swoim profilu na Facebooku: Piesze patrole medyczne wystawione przez ZHR i ZHP wykonały wspaniałą pracę podczas ŚDM. Harcerze byli zawsze najszybciej przy pielgrzymie, który potrzebował pomocy. Pomogli bardzo, bardzo wielu.
Biała Służba po raz pierwszy pojawiła się w ZHP w 1983 roku, podczas drugiej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. Wówczas była to oddolna inicjatywa grupki harcerzy i instruktorów. Podczas kolejnych wizyt papieskich w Polsce Biała Służba miała już własny sztab, pojawiły się też związane z nią sprawności. ZHP pełniło Białą Służbę także podczas poprzednich Światowych Dni Młodzieży, które miały miejsce w Polsce – w 1991 roku w Częstochowie. Tegoroczna służba była pierwszą za pontyfikatu papieża Franciszka.
Piotr Górniak - drużynowy 335 KDSH „Niewidzialni” i członek komendy szczepu „Tęczowy” z hufca Kraków – Nowa Huta. W październiku rozpoczyna studia na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośnik książek, rosołu i biegania.