Siesta doskonała
Co można napisać o człowieku, który robi doskonałe zdjęcia, pisze doskonałe reportaże, komponuje doskonałą muzykę i do tego jeszcze ma żonę przez wielu uznawaną za doskonałą? O człowieku można napisać niewiele, o jego muzycznym guście nieco więcej.
Zacząć można od oglądania. Obie płyty zostały opatrzone zdjęciami Marcina Kydryńskiego z jego licznych podróży. Zdjęcia są świetne, teksty w środku powoli zapowiadają, że czeka nas niezwykła przygoda. Możemy ruszać. Będzie niespiesznie i błyskawicznie jednocześnie.
Mali, Martynika, Armenia, Portugalia – mało? Proszę bardzo – Kongo, Estonia, Norwegia, USA, Jamajka, Benin (gdzie jest Benin?) – jeszcze? Kuba, Brazylia, Kanada, Kamerun, po godzinie możemy wracać do Polski.
Dzięki swojemu muzycznemu doświadczeniu i podróżniczej pasji Kydryński na płytach Siesta (na razie ukazały się dwie ich edycje) zaprasza nas do wysłuchania utworów, do których z dużym prawdopodobieństwem byśmy nie dotarli.
To wędrówka przez rozświetlone słońcem krainy, które jeszcze nie pogodziły się z cywilizacyjnym pędem. Nawet gdy zaprasza nas do Kanady, to siadamy raczej przy ognisku w puszczy, niż w drapaczu chmur w Toronto.
Gdy wybrzmiewają pierwsze dźwięki Boadan Nuppi Gaelde duetu Garbarek&Boine zupełnie odpływam. Zanurzam się w skute lodem pustkowia Laponii skąd Mari Boine pochodzi. I gdzieś tam odnalazł ją Kydryński. I takich odkryć funduje nam więcej.
Ale Siesta to nie tylko odkrycia, często nieznanych na arenie międzynarodowej muzyków światowego formatu. W swoją podróż Kydryński zabiera też największych muzycznego świata. Richard Bona, Mino Cinelu, Pat Metheny, Erykah Badu. Nazwiska mówią za siebie. Tyle, że w tej plątaninie stylów i brzmień nazwiska mogą gdzieś zniknąć, rozpłynąć się i stracić na znaczeniu. I dobrze. Pozostanie tylko muzyka.
Gorąco polecam.
Filip Springer - redaktor naczelny "Na Tropie", szef zespołu promocji Wyprawy Wędrowniczej 2007, były drużynowy 79 Poznańskiej Drużyny Harcerskiej „Wilki”. Dziennikarz i fotoreporter Polskiej Agencji Fotografów FORUM i "Głosu Wielkopolskiego".