Śląskie Powstanie Artystyczne

Michalina Malinowska
Główne założenia imprezy pozostają bez zmian: każdy patrol to co najmniej dwie osoby, bo samotne śpiewanie i włóczenie się po mieście może być nudne. I ten nie-nudny patrol chwali się pozostałym swymi talentami wokalnymi i plastycznymi. Konkurs piosenki, wystawa własnoręcznie wykonanych prac – istna uczta dla oczu i uszu. Artystyczne dusze będą wniebowzięte
Brzmi nieźle? To dopiero początek atrakcji.
Bo ten Patrol, którego anielskie głosy wycisną najwięcej łez z oczu słuchaczy, a obraz wprawi koneserów sztuki w niemy zachwyt i powali na kolana, ma duże szanse wygrać wspaniałe nagrody. Jakie? Cenne, druhowie, cenne!
Sobota
Kolejny dzień festiwalu. Tym razem wskakujemy do wehikułu czasu i przenosimy się dziewięćdziesiąt lat wstecz. Znajdujemy się w samym środku powstania śląskiego. Ślązacy też chcą byś Polakami.
Wokół nas toczą się walki. Niemcy z karabinami patrolują ulice, poukrywani tajemniczy informatorzy czekają aż ktoś ich odnajdzie i odbierze dalsze instrukcje, miejscowi, co prawda przerażeni, a jednak skorzy do udzielania pomocy.
Nic nie jest tym, na co wygląda. Porządna restauracja może być miejscem spotkań powstańców, popadający w ruinę budynek tajnym składem broni. Nawet grupka rozwrzeszczanych dzieciaków biegających po podwórku okazuje się wrogo nastawionym oddziałem młodych Niemców czyhających na nasze życie.
Nie lubicie historii w szkole? Gwarantujemy Wam, że nasz wehikuł zrobi powtórkę z historii i pozwoli Wam się dobrze bawić w tamtych czasach.
Niedziela
Jeżeli mieliśmy szczęście i przeżyliśmy pierwszą podróż w czasie, a nadal nie mamy dość, ponownie dzięki wehikułowi czasu przenosimy się w przeszłość. Teraz nie w czasy prehistoryczne, a co prawda także odległe, ale nie tak dawne, w czasy naszego dzieciństwa. Lądujemy… no właśnie gdzie wylądujemy to jest niespodzianką, bo przecież każde dziecko lubi niespodzianki, ale pewnie nie jedna osoba marzyła, aby znaleźć się w takim miejscu.
Zainteresowani? Żądni przygód? Nie zastanawiajcie się dłużej! Harcomania to wspaniały, trzydniowy festiwal na którym z pewnością nie będziecie się nudzić. Przeznaczony głównie dla wędrowników i harcerzy starszych. Wpisujcie w Wasze przeglądarki adres www.harcomania.myslowice.zhp.pl, a później przybywajcie do Mysłowic, śląskiego miasteczka leżącego pomiędzy równie jak one wielkimi metropoliami: Katowicami, Sosnowcem, Jaworznem, a Imielinem.
Michalina Malinowska – Rzecznik Prasowy Harcomanii ‘07