Warsztaty Wyprawy

phm. Monika Marks
Pierwszego wieczora uczestnicy szczękali zębami z zimna, zastanawiając się, czy brak ogrzewania jest „w cenie” przewidziany już do końca warsztatów. Komfort termiczny zgromadzonych zapewnił Krzysiek, ze swoim pokazem slajdów ze Spitsbergenu, dzięki czemu, wszyscy przekonani, że „mogło być gorzej” poczuli nagły przypływ ciepła. Potem było już tylko lepiej.
Nie tylko ze względu na elektryczne grzejniki. Atmosferę rozgrzewało zaangażowanie uczestników. Widać było, że nie przyjechali tam jedynie słuchać, ale przede wszystkim, by wspólnie wypracować jak najlepsze rozwiązania, podzielić się problemami i pochwalić sukcesami. Zawzięcie dyskutowali nad przebiegiem, dystansem i organizacją tras. Wymieniali uwagi o sposobach promocji, ulotkach, stronach internetowych. Z wypiekami na twarzach pisali swoje pierwsze relacje prasowe.
Na deser zaś otrzymali solidną porcję wiedzy o tym, jak przygotować się kondycyjnie do tak ambitnego wyczynu. Jeść wszystko, spać dużo, trenować regularnie – notowali w pamięci. Zajęcia na temat treningu były częścią warsztatów przygotowanych przez zespół ZHP Non Stop Adventure. W ramach prezentacji projektu uczestnicy próbowali swoich sił w mini rajdzie przygodowym „Wyprawa” w pobliskim parku.
I znów, podobnie jak z Krotoszyna, wracali do domów pełni zapału do dalszych przygotowań. W końcu Wyprawa już tuż tuż.
phm. Monika Marks