WW, czyli co za rok?

Archiwum / pwd. Małgorzata Leliwa / 24.08.2008

A właściwie WWW – Wędrownicza Watra w Wielkopolsce. Już w 2009 referat wędrowniczy Chorągwi Wielkopolskiej zaprosi wędrowników z całej Polski na zlot, który jak hucznie już dziś zapowiadają „będzie Watrą wszechczasów”. Poczekamy, zobaczymy.

Wędrownicza Watra od lat przywodzi wspomnienia zlotów na terenach położonych w skrajnych obszarach naszej Ojczyzny oraz wędrówek po górskich szlakach lub innych zakątkach Polski porywających równie pięknym krajobrazem. W 2009 roku Wędrownicza Watra odbędzie się w Wielkopolsce i choć nikt nie śpiewał jeszcze, że w Wielkopolsce jest wszystko co kocha, to z pewnością obok tutejszych lasów i jezior nie można przejść obojętnie, a spotykane na każdym kroku tropy wydarzeń, które odcisnęły ślad w historii naszego kraju, skłaniają do refleksji.

W centrum nie znaczy gorzej

Położenie w środkowej Polsce wcale nie oznacza, że odsunięci od szumu morskich fal i piękna górskich przełęczy, nie jesteśmy w stanie zagwarantować atrakcyjnych tras wędrówek, a na pewno umiejscowienie ułatwi wielu patrolom dotarcie na Watrę. Centralna lokalizacja gwarantuje, że nikt nie przemierzy wzdłuż lub wszerz całego kraju. Tematyczne wędrówki oparte o fabułę pozwolą nie tylko zachwycić się pięknem wielkopolskich krajobrazów, ale również przeżyć niezapomnianą przygodę.

Referat Wędrowniczy Chorągwi Wielkopolskiej to zespół ludzi aktywnych i przede wszystkim mocno zapalonych wędrowniczo. Łączymy w sobie młodość, upór i ambitne plany, które tylko oczekują na odpowiedni moment, by je zrealizować. Jednym z takich planów jest nasza wizja programu Watry opartego o krok ku przyszłości.

Tradycja i teraźniejszość

Wyrastamy w wielu tradycjach i historia wplata się w nasze harcerskie życie niejednokrotnie, zaś jako Polacy mamy tendencję do zbytniego umartwiania się, martyrologii, która sprawia, że harcerze w społeczeństwie polskim uważani są raczej za smutasów spod pomników niż młodych i wesołych ludzi. Traktujemy przeszłość nie jako środek do wychowania patriotycznego, ale zagłębianie się w nią jako cel sam w sobie.

My, jako komenda Wędrowniczej Watry’ 2009 chcemy, by harcerstwo podążało z duchem czasu. Nie chcemy odcinać się od historii, wręcz przeciwnie – w pewnym sensie zapożyczymy nawet na zlot szaroszeregowe hasło „Dziś – Jutro – Pojutrze”, choć w dzisiejszych czasach nabierze ono zupełnie nowego znaczenia.

Dziś to teraźniejszość, czyli nasza aktualna sytuacja. To analiza obecnej chwili pozwala nam sprecyzować nasze potrzeby i oczekiwania wobec jutra. Dziś to także obserwacja środowiska otaczającego nasz harcerski świat i dostosowanie nas do niego – poszukiwanie siebie w nowoczesnym społeczeństwie.

Jutro to wdrożenie pierwszych zmian. Pokazanie wędrownictwa w XXI wieku. „To oczy i uszy otwarte” na to, co oferuje nam życie. To wizja nas, młodych ludzi jako współgrającej części ciągle rozwijającego się świata.

Pojutrze to nasza wizja wędrownictwa w bardziej odległej przyszłości. Kiedyś druh Ryszard Polaszewski zażartował, że za jakiś czas będziemy spotykać się przed ekranami swoich komputerów, wyświetlać sobie obrazek ogniska i w tle puszczać nagrania „Płonie ognisko”. Taka wizja pozostanie oczywiście tylko dowcipem, bo nasze pojutrze będzie w mądry, odpowiedzialny i elastyczny sposób korzystało z zasobów przyszłego świata.

„Wędrownik jest przyjacielem całego świata”, a przy postępującej globalizacji kontakty międzynarodowe stają się nie tylko coraz ważniejsze, ale także coraz łatwiejsze. Stąd też nasza propozycja by zaprosić również skautów z innych krajów. Jako, że prace nad Wędrowniczą Watrą’ 2009 trwają, nasza pełnomocniczka ds. zagranicznych, druhna Kasia Tymek już wyszukuje kontakty do drużyn z całej Europy.