Propozycje na zimowe wędrówki
Górska wędrówka to pomysł dobry nie tylko podczas lata, ale także w okresie zimowym. Śnieg i chłód nie wykluczają z tras początkujących amatorów gór.
Wędrówka zimą w górach wymaga nieco więcej przygotowania niż ta w czasie lata. Oprócz zupełnie podstawowych spraw, takich jak warstwowy ubiór na cebulkę, latarka czołowa czy folia NRC, należy też pamiętać o bezpieczeństwie. Organizując wycieczkę, uważnie śledźmy komunikaty lawinowe GOPR-u bądź TOPR-u i pobierzmy aplikację Ratunek, która znacząco ułatwi wezwanie pomocy oraz zlokalizuje nas za pomocą GPS.
Pamiętajmy również, że wiele tras jest zamykanych na okres zimowy, jak przejście z Morskiego Oka do Doliny Pięciu Stawów. Dlatego przed wyruszeniem na szlak należy przeprowadzić dokładne rozeznanie.
Dla początkujących
Dolina Chochołowska kojarzy się przede wszystkich z tłumami turystów podczas pierwszych ciepłych dni na wiosnę i kwitnięcia krokusów. To największa i najbardziej wysuniętą na zachód dolina w polskich Tatrach.
Zimą jest tam jednak zdecydowanie mniej osób, ale trasa nie traci swojego uroku. Zielony szlak jest odśnieżony, komfortowy i właściwie nie da się z niego zboczyć. Dojście do schroniska PTTK zajmuje około dwóch godzin. Licząc trasę powrotną, razem około 4,5 godziny, z przerwą w schronisku.
Szlak pozwoli na oswojenie się z zimą w górach
To szlak, który pozwoli na oswojenie się z zimą w górach, a jednocześnie da nam poczucie satysfakcji ze względu na piękne widoki szczytów Wołowca, Grzesia czy Kominiarskiego Wierchu.
Poziom wyżej
Wielka Racza to jeden z najwyższych szczytów Beskidu Żywieckiego (1236 m n.p.m.), a przez jego grzbiet biegnie granica polsko-słowacka. Zaraz przed szczytem znajduje się schronisko, które może stać się dobrym miejscem na dłuższy postój. Po wejściu na Wielką Raczę możemy z tarasu widokowego zobaczyć panoramę z Małą Fatrą, Pilską i Babią Górą.
Od Wielkiej Raczy o zaledwie kilkanaście minut drogi oddalona jest Mała Racza. Warto w ten sposób przedłużyć swoją trasę. Szlak jest ubity, przetarty skuterami śnieżnymi i dobrze oznakowany, więc cała wędrówka zajmuje nam około sześciu godzin.
Nie dla wszystkich
Babia Góra nie jest propozycją dla osób początkujących. To trasa, która wymaga przygotowania. Szlak rozpoczynający się od Przełęczy Krowiarki przez schronisko na Markowych Szczawinach to około sześć godzin wędrówki. Czas ten jednak może się znacząco wydłużyć ze względu na warunki pogodowe. Babia Góra słynie z ich szybko zmieniającego się tempa.
Wędrówkę utrudnia silny wiatr w ostatnim etapie trasy
Istnieje także ryzyko zgubienia się przez gęste mgły na szlakach, a do tego wędrówkę utrudnia silny wiatr w ostatnim etapie trasy. Warto przeanalizować, czy przygotowanie naszej drużyny w tym przypadku jest wystarczające.
Zimowe wędrówki
Przemierzanie górskich szlaków to świetny pomysł na aktywne spędzenie czasu w okresie zimowym. Wędrówki w tym okresie to także dobry pretekst do realizacji programu drużyny, np. na temat rozwoju czy duchowości. Sprzyjają temu warunki ciszy i spokoju.
Warto też po prostu porozmawiać z wędrownikami w naszej drużyny w jakiej są kondycji fizycznej i zdrowotnej, żeby móc wybrać odpowiednią trasę dla wszystkich. Nie chcemy być przecież kolejnym turystami, którzy pojawiają się w relacjach medialnych opisujących ewakuacje prowadzone przez GOPR bądź TOPR.
Przeczytaj też:
Maria Radkowska - szefowa działu Wyjdź w Świat. Wywodzi się z 2 Drużyny Harcerskiej "Mimo wszystko" im. płk. Jana Piwnika "Ponurego" z Hufca Krosno. Lubi szpinak i interesuje się polityką.