Watrowe zaskoczenia
Gdy pierwszy raz jechałam na Wędrowniczą Watrę w 2004 roku, nie sądziłam, że na stałe zagości w moim wakacyjnym kalendarzu.
Czytaj więcejGdy pierwszy raz jechałam na Wędrowniczą Watrę w 2004 roku, nie sądziłam, że na stałe zagości w moim wakacyjnym kalendarzu.
Czytaj więcejPrzez wiele lat bycia członkinią ZHP byłam wielkim naiwniakiem. Nawet do głowy mi nie przyszło, że ktoś na obozie harcerskim, biwaku czy zlocie, mógłby wpaść na pomysł pójścia z kimś do łóżka. W harcerstwie?! Nie, takie rzeczy się nie dzieją!
Czytaj więcej55 lat temu pewien Afroamerykanin miał marzenie. Jego marzenie dotyczyło równości rasowej. Dziś ja też mam marzenie. Marzenie na mniejszą skalę. Marzenie dotyczące podobnego, aczkolwiek innego zagadnienia. Mam marzenie.
Czytaj więcejZdarzają mi się takie rozmowy telefoniczne, po których żałuję, że je odebrałam. To rozmowy z zaprzyjaźnionymi instruktorami i instruktorkami, które rozpoczynają się słowami: dzwonię do ciebie, bo potrzebuję twojej branżowej porady.
Czytaj więcej