Chciałaby pani porozmawiać?
W pociągu zapachy są bardziej wyraziste, rozmowy bywają albo arcyciekawe, albo piekielnie nudne. Nie ma letniości. A przedział jest jak laboratorium, w którym przez kilka godzin możesz obserwować przypadki tak niezwykłe, że cena biletu w stosunku do zapewnionych atrakcji, wydaje się śmiesznie niska.
Czytaj więcej