Wiemy, jak rodzice widzą harcerstwo

Jestem w Związku / Radosław Rosiejka / 22.02.2022

W ZHP mamy różne wyobrażenia o nas samych. Często są to niesprawdzone tezy opierające się na argumentach anegdotycznych. Nawet są instruktorzy twierdzący, że nie wychowujemy, nie uczymy i w ogóle to tylko ich własne środowisko ma jakiś poziom.

To oczywiście skrajność, co nie zmienia faktu, że już wędrownicy – a co dopiero instruktorzy – mają zdanie o tym, jak postrzegane jest ZHP przez innych – własnych znajomych czy szerzej – przez społeczeństwo. Wiele w tych wizerunkach harcerstwa jest dopowiadania sobie, co ktoś myśli, albo budowania ich na podstawie pojedynczych wypowiedzi osób, które kiedyś spotkaliśmy. Niekiedy też przekładamy doświadczenie własnego środowiska i jego wizerunek wśród rodziców na całą organizację. Często nasze wyobrażenie wizerunku harcerstwa jest mieszanką wszystkich tych możliwości.

W ostatnich latach przeczytałem lub usłyszałem, że w ZHP trwają miazmaty komunizmu, harcerstwo nie wychowuje, przegrywa z innymi zajęciami pozalekcyjnymi, zatraciło swoje wartości i nie widać go w przestrzeni publicznej. Padło nawet takie przemyślenie, że ZHP wizerunkowo nie istnieje. Niestety te i wiele innych stwierdzeń nie zostało zweryfikowanych przed podzieleniem się nimi z innymi. To samo dotyczy też pozytywnych opinii o dużej roli wychowawczej czy budowaniu świadomych obywateli.

Jaka jest rzeczywistość?

Ludzie związani z promocją ZHP myśleli o tym od dawna i wielokrotnie zastanawiali się, co o ZHP i ogólnie o harcerstwie uważają rodzice. – W końcu to oni są bardzo często decydentami, jeśli chodzi o dołączenie ich dziecka do ZHP – wyjaśnia hm. Martyna Kowacka, była kierowniczka Wydziału Komunikacji i Promocji GK ZHP. – Każdy mówił „a bo mi się wydaje”, a my chcieliśmy wiedzieć, a nie opierać się na domysłach. Właśnie dlatego postanowiliśmy przeprowadzić badanie – dodaje.

Mogliśmy dowiedzieć się, jak jest naprawdę

Przeprowadzono je z Kantarem w 2020 roku. Wyniki, pierwszego takiego w ZHP, badania na reprezentatywnej grupie Polaków w wieku 18-50 lat posiadających dzieci, opublikowano pod koniec 2021 roku w raporcie Harcerskiego Instytutu Badawczego. Zrobiono to trochę po cichu, bez wielkiego rozgłosu. W styczniu wyniki omawiano na konferencji instruktorskiej w Chorągwi Lubelskiej i na tym na razie praca z wynikami badania się kończy.

Dzięki zdecydowaniu się na współpracę z Kantarem, który przeprowadził badanie na reprezentatywnej grupie, mogliśmy dowiedzieć się, jak jest naprawdę. Nie powiem, momentami wyniki nas zaskoczyły. Spojrzenie na ZHP oczami osoby z zewnątrz jest bardzo cenne. Cieszę się, że ta praca, która wykonał ówczesny Wydziałem Komunikacji i Promocji we współpracy z Harcerskim Instytutem Badawczym i Kantarem, ujrzała światło dzienne. Jestem przekonana, że wyniki będą mogły być cenną wskazówką nie tylko w działaniach promocyjnych, ale też w codziennej pracy drużyn – stwierdza hm. Martyna Kowacka.

Wizerunek harcerstwa wśród rodziców

Dzięki raportowi każda osoba mająca konto w domenie ZHP może dowiedzieć się, jaki jest wizerunek harcerstwa i co myślą o nas i naszej działalności rodzice.

Badanie swoim zakresem tematycznym obejmowało zagadnienia takie jak: problemy dzieci i młodzieży widziane z perspektywy rodziców i opinia rodziców dotycząca potencjalnego przystąpienia swojego dziecka do ZHP. Co wiązało się z badaniem oczekiwań rodziców wobec Związku, na które składały się umiejętności, jakie można posiąść poprzez bycia w drużynie harcerskiej oraz ocena indywidualna rodziców, którzy w przeszłości byli harcerzami/harcerkami – wyjaśnia kierowniczka Harcerskiego Instytutu Badawczego ZHP hm. Urszula Warchocka.

Badanie może wskazać na jakich elementach warto skupić swoją uwagę w pracy z drużyną

Jak dodaje, badanie pokazuje perspektywę rodzica, czyli osoby decydującej o przynależności swojego dziecka do ZHP. Może wskazać na jakich elementach warto skupić swoją uwagę w pracy z drużyną oraz jakie umiejętności warto rozwijać w ludziach poprzez realizację misji ZHP. – Jedną z ważniejszych rzeczy wynikających z badania jest to, że w rodzicach możemy znaleźć partnerów do współpracy, trzeba tylko podzielać ich punkt widzenia – zauważa kierowniczka HIB.

Cały raport o wizerunku ZHP wśród rodziców dostępny jest na stronie HIB-u i bezpośrednio w Intranecie ZHP.

Skończmy z wyobrażeniami

To badanie to niesamowicie ciekawa lektura – nie tylko dla osób zajmujących się promocją czy współpracą z rodzicami. Wynika z niego jakie tezy o ZHP, które czasami słyszymy w naszej organizacji, nie są powszechne a może nawet całkowicie wyssane z palca. Nawet jeśli trafią się malkontenci wskazujący, że to tylko perspektywa rodziców, a nie całego społeczeństwa, to nadal jest to profesjonalne badanie, którego wcześniej w ZHP nie mieliśmy. Badanie pokazuje nam, co z perspektywy rodzica należy poprawić. W końcu jesteśmy – jedynie i aż – ich partnerami w wychowaniu dzieci i młodzieży.

 

Przeczytaj też:

Radosław Rosiejka - instruktor Zespołu Wędrowniczego WWM GK ZHP, przez dwa lata drużynowy drużyny wędrowniczej w Hufcu "Piast" Poznań-Stare Miasto. Lubi jeździć na rowerze i słuchać muzyki, ale nie robi tego równocześnie.

Olga Junkuszew - była zastępczyni kierowniczki Wydziału Komunikacji i Promocji GK ZHP. Zawodowo pracuje w reklamie. Prywatnie miłośniczka serii The Sims, marząca o tym, aby czasem kody działały w prawdziwym życiu.