WW21: Może Podlasie?

Wyjdź w Świat / Anna Mroczek / 31.08.2021

Różnorodność kulturowa oraz etniczna, obszary pełne lasów, rzek i rozlewisk, niewielkie wioski, w których czas dawno się zatrzymał. Czy to nie brzmi jak pomysł na wyjazd z drużyną? Co, oprócz przyszłorocznej Watry, oferuje nam Podlasie? 

Na terenie tego województwa są cztery Parki Narodowe – Białowieski, Biebrzański, Narwiański i Wigierski. Każdy z nich wyposażony jest w wygodną infrastrukturę turystyczną w postaci kładek oraz wież widokowych. W sieci znajdziecie naprawdę sporo poradników, które zbierają w jednym miejscu wszystkie najciekawsze atrakcje Podlasia. Jeśli więc zdecydujecie, że tam będzie wasz przyszły obóz – na pewno do nich zerkniecie. Moim zdaniem zdecydowanie warto odwiedzić Białowieżę i postarać się o wstęp do Rezerwatu Ścisłego (tylko z przewodnikiem) oraz pospacerować po Puszczy Knyszyńskiej. Na szczególną uwagę zasługuje również Europejska Wioska Bociania (Pentowo), Skit w Odrynkach, Wiadukty w Stańczykach oraz wieś tatarska w Kruszynianach.

Wieś tatarska

 

Wizyta w Kruszynianiach przypadnie do gustu również tym, którzy uwielbiają podróże kulinarne

Województwo podlaskie jest najbardziej zróżnicowanym województwem pod względem etnicznym i kulturowym. To właśnie tu obok siebie zobaczyć można kościoły katolickie, cerkwie, synagogi i meczety! Tatarska wieś Kruszyniany słynie ze swojego meczetu i malowniczo położonego mizaru (cmentarz muzułmański). Możliwość zwiedzenia pochodzącego z XVIII w. meczetu i poznania kilku ciekawych faktów dotyczących historii osiedlenia Tatarów w Polsce, jak i samego islamu w wersji tatarskiej, jest ciekawym doświadczeniem. Wizyta w Kruszynianiach przypadnie do gustu również tym, którzy uwielbiają podróże kulinarne – na miejscu istnieje również szansa spróbowania tradycyjnej tatarskiej kuchni!

Jeśli chcecie odwiedzić meczet, ale zależy wam na bardziej kameralnej atmosferze – wybierzcie inny i skierujcie się w stronę Bohonik. Niezależnie od tego, który meczet wybierzecie – pamiętajcie, by przed wejściem ściągnąć buty!

Zatrzymać czas

Podlasie stwarza odpowiednią przestrzeń do bycia tu i teraz. Może zamiast dokładnego planowania i ślepego odhaczania kolejnych atrakcji, powinniśmy pozwolić sobie na chłonięcie natury i korzystanie z niej w pełni? Można to zdecydowanie zrobić w tzw. Krainie Otwartych Okiennic, która znajduje się na końcu świata! To trasa przebiegająca przez trzy wsie ze starymi zabudowaniami, których okiennice są specyficznie ozdobione. W jednej z tych wsi, Puchłach, zatrzymałam się na przytulnym, kameralnym campingu NARVA, który zdecydowanie polecam. Mili właściciele udostępniają na miejscu kajaki oraz rowery. Do wsi prowadzi bita droga, a znajdująca się w centralnym miejscu cerkiew, zapiera dech w piersiach!

Jeśli zdecydujecie się na obóz drużyny na Podlasiu – na pewno nie będziecie się nudzić. To obszary pełne lasów, rzek i rozlewisk, dlatego to odpowiednie miejsce zarówno pod kątem wędrówek, jak i wycieczek rowerowych czy spływów kajakowych!

 

Przeczytaj też:

Anna Mroczek - członkini Referatu Wędrowniczego Chorągwi Krakowskiej. Absolwentka filologii szwedzkiej, która stara się odnaleźć w nowej dziedzinie - logopedii. Miłośniczka dalekiej Północy, dobrych reportaży i podróży.