O związku na odległość
Obecności nie da się zastąpić niczym. Mówię to nie z jakiegoś zadufanego mentorstwa, tylko z prawdziwego doświadczenia, popartego wieloma chwilami wkurzenia, załamania, dzikiej euforii i błogostanu.
Czytaj więcejObecności nie da się zastąpić niczym. Mówię to nie z jakiegoś zadufanego mentorstwa, tylko z prawdziwego doświadczenia, popartego wieloma chwilami wkurzenia, załamania, dzikiej euforii i błogostanu.
Czytaj więcejOdkąd wstąpiłam do ZHP, uważam, że pełnienie funkcji drużynowego jest kwintesencją i punktem kulminacyjnym w życiu każdego harcerskiego wychowawcy. Dlatego po oddaniu granatowego sznura wielu z nas wpada w czarną dziurę.
Czytaj więcejNiby nic się nie zmieniło. A jednak poprzedni rok od tego dzieli ogromna różnica. Jakby dwa życia. Tamto – ułożone, zapełnione ważnymi sprawami. To – pełne ważnych spraw, ale pełniejsze o pasję.
Czytaj więcejZawsze się dziwiłam, kiedy członek komendy którejś z Wędrowniczych Watr mówił w sierpniu o tym, jaki to wspaniały finał wielomiesięcznej, ba! nawet rocznej pracy. Wielomiesięcznej? Rocznej?! Błagam… A teraz? Teraz jestem po tej drugiej stronie i… pojechałabym już na Watrę.
Czytaj więcej