Mało czasu na myślenie

Radosław Rosiejka / 15.04.2021

Trochę ponad dwa tygodnie temu poznaliśmy propozycję nowego Statutu ZHP. Czasu na myślenie nie zostało dużo. Jakie zmiany zaproponował Zespół Statutowy? Diabeł może tkwić w szczegółach.

Decyzja o pracach i powołaniu Zespołu Statutowego zapadła jeszcze podczas 40. Zjazdu ZHP w grudniu 2017 roku. Zgodnie z uchwałą zjazdu Rada Naczelna miała powołać stosowny zespół, a on do końca 2019 roku przedstawić propozycję zmian w Statucie ZHP.

Prawie dwa lata po tej uchwale odbył się 41. Zjazd Nadzwyczajny ZHP, na którym to przyjęto uchwałę, że Zespół Statutowy przygotuje propozycje zmian po konsultacjach do 30 kwietnia 2021 roku. Ten termin prawie udało się już dotrzymać, ale z innymi jest już problem. Czas na ogólnozwiązkowe konsultacje kończy się 15 maja, choć pierwotnie planowano na to około pół roku.

Nie warto nieskończoność wprowadzać kolejnych zmian do zmian

Po co Związkowi nowy statut? Obecny został uchwalony w 1990 roku i od tamtego czasu co jakiś czas wprowadzano do niego kolejne, większe lub mniejsze, poprawki. W przeciwieństwie do Statutu ZHP świat przez 30 lat bardzo się zmienił. W 2009 roku ówczesna Rada Naczelna przygotowała projekt statutu, ale nie spotkał się on wtedy z przychylnym przyjęciem. Do poważnych zmian w statucie doszło w 2012 roku, a następnie w kwietniu 2017 roku, kiedy to doszło do zmiany 10 punktu Prawa Harcerskiego. Więc nie warto nieskończoność wprowadzać kolejnych zmian do zmian, a zamiast tego należy spojrzeć na statut całościowo. Dlatego idea stojącą za projektem nowego Statutu ZHP jest jak najbardziej słuszna!

Propozycje zmian

Propozycję nowego statutu poznaliśmy 31 marca 2021 roku. Mając dostęp do konta ZHP, mogliśmy wziąć udział w webinarze Zespołu Statutowego, który był też początkiem ogólnozwiązkowych konsultacji.

Na razie jest to tylko projekt, a przewodniczący ZHP hm. Dariusz Supeł liczy na włączenie się w konsultacje i przesyłanie uwag. Stanowiska wypracowane w środowiskach mogą pozwolić na odnalezienie niespójnych, niejasnych, ryzykownych czy konfliktogennych rozwiązań. W tego typu konsultacjach liczą się merytoryczne głosy, więc należy zapoznać się nie tylko z samym statutem, ale też obszernym sprawozdaniem Zespołu Statutowego.

Jedną z ważniejszych zmian w propozycji nowego statutu jest ułożenie relacji pomiędzy poszczególnymi władzami w ZHP, tak aby ich kompetencje nie nachodziły na siebie. To sposobem Rada Naczelna ma zajmować się sprawami systemowego funkcjonowania ZHP oraz struktury związku i być najwyższą władzą między zjazdami ZHP. Główna Kwatera miałaby mieć kompetencje czysto zarządcze, a CKR zajmować się kontrolą i być strażnikiem majątku. Zgodnie z propozycją Naczelny Sąd Harcerski miałyby być organem odwoławczym i jak sama nazwa wskazuje sądowniczym. Zespół Statutowy prezentuje to jako klasyczny, wyraźny trójpodział władzy.

Kolejna propozycja dotyczy delegatów na zjazdy. Zgodnie z nią, nie mogłyby nimi być osoby mające umowy cywilnoprawne z ZHP, chorągwiami lub jednostkami zależnymi. Kilka osób w ZHP zwróciło już uwagę, że to mogłoby oznaczać to, że osoba mająca umowę wolontariacką z Główną Kwaterą pozbawiona będzie możliwości zostania delegatem na zjazd ZHP. Na webinarze słyszeliśmy jednak, że ma to dotyczyć umów, na których podstawie można zarabiać i zapis ma nie dotyczyć wolontariuszy. Teoretycznie chodzi o to, żeby unikać ewentualnych konfliktów interesów i wątpliwych etycznie sytuacji. Idea słuszna, ale diabeł może tkwić w szczegółach, więc dobrze, że istnieje szansa na doprecyzowanie zapisu.

Może niektórzy komendanci hufców zrozumieją, że wędrownicy powinni działać swoją metodyką, a nie być tylko kadrą?

Inną propozycją jest czynne prawo wyborcze na zjazdach hufców dla wędrowników (a dokładniej osób w wieku 16-21 lat niebędących instruktorami i niepełniących funkcji instruktorskiej). Może sprawi to, że w końcu niektórzy komendanci hufców zrozumieją, że wędrownicy powinni działać swoją metodyką, a nie być tylko kadrą? Raczej wątpliwa nadzieja, ale propozycja jest ciekawa. Jeszcze ciekawsze jest to, że nie miałoby ono dotyczyć wszystkich, a reprezentacji wędrowników. Szczegóły tego rozwiązania znajdują się w sprawozdaniu Zespołu Statutowego.

W projekcie statutu zespół zawarł – jak to określono – propozycje odformalizowania i uproszczenia niektórych procesów. Przykładem jest rezygnacja z uchwalania na zjazdach strategii oraz zastąpienie zjazdów sprawozdawczych hufca otwartą dla kadry zbiórką komisji rewizyjnej. W przypadku braku strategii wygląda to trochę tak, jakby ich tworzenie było trudne i dlatego postanowiono je zastąpić czymś prostszym.

Zamiana miesięcy na tygodnie

Zespół Statutowy zapewnia, że prace były dogłębne i starano się, aby emocje towarzyszące wielu instruktorom przez ostatnie miesiące nie wpłynęły na propozycje statutu. Trudno jednak nie poddawać się emocjom wiedząc, jakie były pierwotne terminy na przygotowanie propozycji, a jak wygląda rzeczywistość.

Z 6 miesięcy zrobiło się trochę ponad 6 tygodni

Trudno nie odnieść wrażenia, że Zespół Statutowy i Rada Naczelna zintensyfikowały swoje prace dopiero w ostatnich miesiącach. A ogólnozwiązkowe konsultacje potraktowano jako zło konieczne i z 6 miesięcy zrobiło się trochę ponad 6 tygodni, byle tylko na koniec kadencji móc powiedzieć, że projekt nowego statutu został przygotowany. To, że na ogólnozwiązkowe konsultacje i przesyłanie uwag lub wyrazów zachwytu zostało mało czasu nie jest takie ważne.

W sprawozdaniu zespołu padają wyjaśnieniem, że na opóźnienia i brak części konferencji związanych z pracami nad statutem wpłynęła pandemia koronawirusa SARS-CoV-2. Czytamy też, że w związku z sytuacją pandemiczną w kraju, przedłożenie przewodniczącemu ZHP ostatecznego projektu statutu, Uchwałą 41 Zjazdu Nadzwyczajnego ZHP, zostało przedłużone do 30 kwietnia 2021 roku. Szkoda tylko, że nikt nie zorientował się, że w październiku 2019 roku nikt nie słyszał o pandemii, a pierwszy znany przypadek COVID-19 miano zdiagnozować w Chinach 3 tygodnie po zakończeniu 41. Zjazdu Nadzwyczajnego ZHP.

 

Propozycja nowego Statutu ZHP i sprawozdanie Zespołu Statutowego dostępne są w Intranecie ZHP na stronie Rady Naczelnej. Swoje uwagi należy przesyłać na adres [email protected].

 

Przeczytaj też:

Radosław Rosiejka - instruktor Zespołu Wędrowniczego WWM GK ZHP oraz Wydziału Komunikacji i Promocji GK ZHP, przez dwa lata drużynowy drużyny wędrowniczej w Hufcu „Piast” Poznań-Stare Miasto. Lubi jeździć na rowerze i słuchać muzyki, ale nie robi tego równocześnie.