Po co są władze naczelne?

Jestem w Związku / Radosław Rosiejka / 24.04.2022

Rada Naczelna i Główna Kwatera nie są po to, żeby zajmować się sobą nawzajem, tylko są od wyznaczania kierunków i ram funkcjonowania ZHP, w tym wszystkich drużyn. Od tego, jakie będą władze naczelne, zależy to, jak będzie prowadziło ci się drużynę.

Może to brzmieć dość abstrakcyjnie, bo niby jaki wpływ na drużynę może mieć naczelnik albo przewodniczący ZHP? W drużynie wędrowniczej wspólnie tworzycie plan pracy, a następnie zatwierdza go komendant hufca. Sprawy związane z biwakami czy obozami też załatwiacie w hufcu. Jeśli chodzi o kursy instruktorskie czy różne szkolenia przed obozami, to najczęściej odbywają się one na poziomie chorągwianym.

Dla niektórych, a może nawet większości to, co ponad chorągwią mogłoby nie istnieć. Jeśli nie korzystacie z jakiegoś centralnego zlotu jak Wędrownicza Watra, Zlot Betlejemski albo akcji szkoleniowej to możecie nie mieć żadnego kontaktu z instruktorami działających na szczeblu centralnym, a tym bardziej naczelnikiem czy przewodniczącym. Więc właściwie, po co są te władze naczelne? Otóż zależy od nich więcej, niż może się na co dzień wydawać.

Ludzie ogarniający organizację

Główna Kwatera ZHP to zarząd naszej organizacji. Ma swoich członków i prezesa, czyli naczelnika. Teoretycznie w GK ZHP mogą być tylko trzy osoby – naczelnik, skarbnik i osoba odpowiadająca za program i pracę z kadrą. W praktyce jest ich więcej, bo zajęć jest tyle, że trudno byłoby tym 3 osobom ogarnąć prawie 100-tysięczną organizację. Obecna GK ZHP liczy sobie 7 osób, ale jeszcze kilka miesięcy temu było ich 8 (zmiana wynika z rezygnacji z funkcji instruktorki odpowiadającej za program). GK ZHP hm. Anny Nowosad w momencie wyboru, razem z nią, liczyła 8 osób, a Główna Kwatera naczelniczki hm. Małgorzaty Sinicy w różnych latach składała się z 6 do 9 osób. Dla porównania, według KRS, aktualnie Naczelnictwo ZHR liczy sobie 11 osób, a Stowarzyszenie Harcerstwa Katolickiego Zawisza znane też jako Skauci Europy ma 5 osób w zarządzie.

Spraw do ogarnięcia jest wiele

Wszystkie te osoby w GK ZHP odpowiadają za różne obszary działalności Związku. Ktoś zajmuje się wsparciem metodycznym i programowym, ktoś inny finansami i majątkiem ZHP. Są też osoby współpracujące z chorągwiami, zajmujące się promocją i komunikacją, relacjami z innymi podmiotami, a także dbające o kwestie ewidencji i regulaminów. Spraw do ogarnięcia jest wiele i zależą one też od bieżących problemów i możliwości stojących przez ZHP. Do podziału kompetencji i zadań wśród członków GK ZHP zazwyczaj dochodzi już w momencie formowania się zespołu startującego w wyborach. Rola naczelnika w tym wszystkim jest też taka, żeby odpowiednio kierować pracą całej GK-i. Wszystko szczegółowo opisano w paragrafach 70 i 71 Statutu ZHP

Jak ma się to do codziennego funkcjonowania drużyny albo pojedynczego wędrownika? W lutym 2022 roku GK ZHP zatwierdziła nowy regulamin mundurowy. To on formalnie określa, jak wygląda oznaczenie tropów na mundurze i gdzie się je naszywa lub wyszywa. Również w regulaminie mundurowym zapisano, gdzie nosi się oznaczenie nowego instrumentu metodycznego, czyli zdobytych wyzwań.

Główna Kwatera odpowiada też za przygotowanie całego Związku do pracy z nowym SIM, więc jeśli nie wiecie jak pracować z nowym systemem albo macie jakieś wątpliwości to podziękowania powinniście kierować do GK ZHP.

Podobnie sprawa ma się z letnią koszulą mundurową. Jej wygląd opisano w regulaminie mundurowym, a więc w czymś, za co odpowiada Główna Kwatera. Również w GK ZHP przygotowano warunki przetargu na dostawcę mundurów, który ogłosiły 4 Żywioły, czyli oficjalna składnica ZHP. Pamiętajmy też, że Związek ma udziały i wpływ na funkcjonowanie tej składnicy. Jeśli więc kupując mundur, zastanawialiście się, dlaczego ma taką, a nie inną cenę i dlaczego jest z takiego, a nie innego materiału, to wiedzcie, że coś na ten temat może wiedzieć i zrobić GK-a.

Nie chodzi o to, żeby jakiś instruktor z GK-i przyjeżdżał do drużynowego tłumaczyć mu czym jest trop

W marcu opublikowaliśmy artykuł poruszający kwestię kursów instruktorskich. W tym obszarze również Główna Kwatera ma coś do powiedzenia. Może np. zmienić standardy kursów, a Centralna Szkoła Instruktorska podejmować działania mające podnosić poziom i jakość kształcenia i pracy z kadrą. Wspomnieliśmy już o oznaczeniach tropów i wyzwań, więc warto jeszcze przypomnieć, że za to, jak będziecie przygotowani do pracy z nowymi instrumentami metodycznymi (i całym nowym SIM) odpowiada też właściwy zespół –  aktualnie Centralna Szkoła Instruktorska. Nie chodzi o to, żeby jakiś instruktor z GK-i przyjeżdżał do drużynowego tłumaczyć mu czym jest trop, ale o to, jak ta wiedza zostanie przekazana odpowiednim osobom w chorągwiach albo jakie i kiedy zostaną przygotowane materiały informacyjne. Na końcu tego łańcucha jest drużynowy, a kursy, szkolenia i uchwały mają mu pomóc w realizacji misji ZHP. To jak to będzie przebiegać, zależy też od Głównej Kwatery, jej zespołów i działających tam instruktorów.

Ludzie od kluczowych decyzji

Tak jak Główna Kwatera to zarząd ZHP, tak Rada Naczelna jest jakby radą nadzorczą. Może się ona spotykać co miesiąc albo tylko trzy razy w roku – wszystko zależy od zorganizowania jej pracy. Zajmuje się ona najważniejszymi, najbardziej kluczowymi sprawami dla Związku, a to, co dokładnie to oznacza, zapisano w paragrafie 67 Statutu ZHP.

To właśnie Rada Naczelna decyduje m.in. o liczbie metodyk, jaki mamy system instrumentów metodycznych czy zasady zdobywania stopni instruktorskich. To wszystko oczywiście nie jest tylko na głowach członków rady. W przypadku SIM wyglądało to tak, że przy GK ZHP działał powołany w tym celu zespół, który zaproponował cały system, nad którym później rada debatowała, wprowadziła zmiany i w końcu całość przyjęła. Również pracami nad propozycją nowego Statutu ZHP nie zajmowali się wszyscy członkowie Rady Naczelnej. Powołała ona zespół do przygotowania propozycji. Wszystko to w ramach realizowania uchwał zjazdu ZHP, który to jest najwyższą władzą w Związku.

Rada Naczelna opiniuje plan pracy i budżetu GK ZHP, a także co roku ocenia jej pracę. Teoretycznie w ten sposób rada ma kontrolę nad tym czy ZHP idzie w dobrą stronę, może wskazać obszary do poprawy i wpływać na zmiany. Rada może nawet wygasić mandat członka GK-i, w tym naczelnika, po tym, jak Centralna Komisja Rewizyjna oceni ich pracę i przedstawi uchwałę dotyczącą absolutorium.

Od tego, kto zostanie wybrany do Rady Naczelnej, zależy jakość jej pracy

W Radzie Naczelnej zasiada od 30 do 40 osób, a dokładną liczbę każdorazowo określa zjazd ZHP. To w jego czasie wybiera się członków rady, a każda chorągwie ma swoich przedstawicieli. Od tego, kto zostanie wybrany do Rady Naczelnej, zależy jakość jej pracy i podejmowane decyzje. Na zjazdach często delegaci skupiają się na wyborach do Głównej Kwatery i na przewodniczącego ZHP, a to od członków Rady Naczelnej zależą tak ważne dla drużynowego sprawy, jak liczba metodyk, używane instrumenty metodyczne czy zasady kursów instruktorskich.

Strażnik jedności i kierownik Rady

Rada Naczelna jest kierowana przez przewodniczącego ZHP. To może zaproponować tryb jej funkcjonowania, a członkowie rady uchwalić go w regulaminie Rady Naczelnej. Ma on swoich wiceprzewodniczących, którzy pomagają mu w kierowaniu działalnością rady. Przewodniczący wraz z zastępcami może opóźniać wypracowanie wniosków podczas zbiórek rady lub tak kierować jej pracami, żeby wpływać na ich ostateczny efekt. Może też podnosić poziom rady i przyczyniać się do wypracowania jak najlepszych rozwiązań. Wszystko zależy od tego, kto zostanie wybrany na tę funkcję.

Warto pamiętać, że przewodniczący ZHP stoi na straży jedności, zasad ideowych i tradycji ZHP, więc swoją postawą i tym, jak kieruje pracami Rady Naczelnej, również realizuję to zadanie.

Równie ważni kontrolerzy oraz rozjemcy

To nie wszystkie władze naczelne, które zostaną wybrane na nadchodzącym 42. Zjeździe ZHP. Jedną z nich jest jeszcze Centralna Komisja Rewizyjna, która dba o to, żeby prace władz naczelnych były zgodne ze Statutem ZHP i przepisami prawa obowiązującego w Polsce. CKR to nasi związkowi kontrolerzy – przede wszystkim od spraw finansowych i gospodarczych. Do ich zadań należy też zatwierdzenie budżetu Głównej Kwatery, w którym uwzględnia się m.in. wydatki związane z działalnością CSI czy zespołów metodycznych, czyli tej części struktury ZHP, która ma wspierać działanie zespołów chorągwianych i dalej hufcowych. Dlatego tak ważny jest wybór tych 9-11 osób. Wszystkie ich zadania opisano w paragrafie 72 Statutu ZHP.

Gdy instruktorzy zapędzą się w swoich działaniach, NSH jest od tego, żeby chłodnym okiem skonfrontować je ze statutem

Jest jeszcze Naczelny Sąd Harcerski, który rozstrzyga spory i wyjaśnia zapisy, czyli dokonuje wykładni, Statutu ZHP, co do których pojawiają się wątpliwości. Robi to, co najmniej 9 osób w NSH, a ich zadania opisano w paragrafie 73 Statutu ZHP. Jedną z takich wątpliwości było to, co oznacza, że kadencja władz naczelnych trwa 4 lata. NSH pod koniec 2020 roku rozwiał je, opierając się m.in. na tym, jak kwestię długości kadencji rozwiązano w przypadku Sejmu oraz terminach wcześniejszych zjazdów zwykłych ZHP.

Dla kogoś, kto nie śledził wydarzeń związanych z wygaszeniem mandatu naczelniczki i powoływaniem nowej Głównej Kwatery wyjaśnianie, co oznacza 4-letnia kadencja, może wydawać się dzisiaj śmieszne. Jednak gdy różne władze lub instruktorzy zapędzą się w swoich działaniach, NSH jest od tego, żeby chłodnym okiem skonfrontować je ze statutem, innymi przepisami oraz praktyką.

Tak zwana góra może swoimi działaniami pośrednio wspierać drużyny albo nie ułatwiać lub wręcz utrudniać życie. To od tego, jacy ludzie będą tworzyć Główną Kwaterę, Radę Naczelną, Centralną Komisję Rewizyjną i Naczelny Sąd Harcerski zależy klimat wokół Związku, styl i jakość jego funkcjonowania, a także kierunek, w którym będzie rozwijać się ZHP.

 

Przeczytaj też:

Radosław Rosiejka - instruktor Zespołu Wędrowniczego WWM GK ZHP, przez dwa lata drużynowy drużyny wędrowniczej w Hufcu "Piast" Poznań-Stare Miasto. Lubi jeździć na rowerze i słuchać muzyki, ale nie robi tego równocześnie.