O przekazywaniu
W drużynie miałem prawdziwą mieszankę ludzi. Gdy ją zakładaliśmy, było nas dwunastu, z czego trójka była instruktorami. Trzy lata później okazało się, że ludzi bez podkładki została dwójka, a średnia wieku wzrosła z siedemnastu do dwudziestu. Przyszła kolej na rewolucję.
Czytaj więcej