Na Tropie 6/2020
Czerwiec to koniec roku szkolnego i dla niektórych czas przygotowań do obozu. Dlatego szczególnie polecamy artykuł dotyczący etyki środowiskowej Nie ma dymu bez ognia. Czerwiec i lipiec to też czas wyborów prezydenckich, więc jeśli jeszcze zastanawiacie się, co może prezydent, to mamy na to odpowiedź.
W czerwcu nie zabrakło również stałych naszych pozycji, czyli artykułu dotyczącego duchowości i felietonu kierowniczki Wydziału Komunikacji i Promocji GK ZHP – tym razem Martyna pisała o dawaniu informacji zwrotnej. Oczywiście polecamy waszej uwadze wszystkie teksty z minionego miesiąca.
Nie tylko IKEA
(Wyjdź w Świat/Anna Mroczek)
Świat cynamonowych bułeczek, kawy mającej priorytet, miejsce powstania znaczących dla ludzkości wynalazków i miejsce, gdzie znajduje się część polskiego dziedzictwa. Szwecja to coś więcej niż tylko IKEA.
Nie ma dymu bez ognia
(Instruktorski Trop/Agata Pruss)
Całkiem dobrze się złożyło, że cykl o etyce środowiskowej powstaje, gdy przebywam na emigracji. Nie da się ukryć, że kultura duńska, czy szerzej – skandynawska, są dla mnie ogromnym źródłem inspiracji, także w zakresie etyki środowiskowej.
Pandemia zweryfikowała nasze plany
(Jestem w Związku/Maria Korcz)
O planach zweryfikowanych przez pandemię opowiada nam rzeczniczka ZHP i szefowa Wydziału Komunikacji i Promocji Głównej Kwatery ZHP Martyna Kowacka.
Co może robić prezydent?
(Ważny Trop/Radosław Rosiejka)
Za dwa tygodnie odbędą się wybory prezydenckie, a przynajmniej taki jest plan. Dlatego odpowiedzmy sobie na pytanie, co właściwie może ten, co najmniej 35-letni, mężczyzna robić przez następne 5 lat i jak wybrać swojego kandydata.
(nie)wiara dla każdego
(Ważny Trop/Tomasz Detlaf)
Ksiądz może być mistrzem zen, chrześcijanin lepiej zrozumieć swoją wiarę dzięki ateiście, a ateista mieć postawę godną człowieka głęboko wierzącego. Trzeba tylko się otworzyć.
Czy tylko wyobrażenie zlotu?
(Na Tropie Środowisk/Anna Mroczek)
Wyobraźcie sobie, że wyszliśmy już z namiotów, jest poranek, trawa skąpana w rosie, a my przygotowujemy się do spokojnego śniadania i naszych zajęć – taką wiadomość odebraliśmy od kierownika naszego Referatu Wędrowniczego.
No to do widzenia!
(Felietony/Martyna Kowacka)
Informacja zwrotna – czy negatywna czy pozytywna, jest bardzo ważna. Ale jak w naszej organizacji idzie przyjmowanie nam tej negatywnej? Jak w ogóle ktoś śmie mówić coś negatywnego o naszej wolontariackiej pracy?
Przeczytaj też: