Archiwum

Zbijanie piątek

08.12.2011

W swoim nie tak znowu długim życiu poznałem sporo osób. W końcu jednym z efektów reformy oświaty jest to, że zamiast standardowo chodzić do dwóch szkół, chodzimy do trzech. Dzięki temu możemy poznać jeszcze więcej ludzi, niż było to dane naszym starszym kolegom. Teoretycznie możemy w swoim życiu zbić aż o jedną trzecią piątek więcej. Tylko, czy aby na pewno o to chodzi?

Czytaj więcej

3 maile, 5 telefonów

04.12.2011

Pani Róża – tak nazywa ją teraz większość ludzi, którym pomogła. To żaden pseudonim wymyślony na zasadzie skojarzeń (np. z książką „Oskar i pani Róża”), żadne bajkowe naśladownictwo, żadne uproszczenie. Róża ma na imię Róża i tyle. A gdzie pojawia się hasło „Pani Róża”, tam pojawia się dobro.

Czytaj więcej

Wódka ciepła

Jakub Sieczko / 08.11.2011

Byliśmy na imprezie. Muzyka kiepska, towarzystwo nieciekawe, a posiłek niesmaczny. Obmówiliśmy z kolegą starych znajomych, dowiedzieliśmy się o nowościach w naszym życiu. Było dość wcześnie, a czas już niemiłosiernie się dłużył. I wtedy znaleźliśmy remedium na nudę. Przecież można ponabijać się z imprezy!

Czytaj więcej

Nie obchodzi mnie

Andrzej Walusiak / 08.11.2011

Co tam władze naczelne? Niech sobie radzą i uchwalają swoje dokumenty. Ja mam drużynę na głowie. Co mi po statucie? Muszę się zajmować hufcem. Co za różnica, kto jest naczelnikiem? W moim szczepie to i tak nic nie zmieni. Nic mnie to nie obchodzi. Ale niech spróbują zrobić coś nie tak! To zobaczą jaki ze mnie Rejtan!

Czytaj więcej