Raj z krótkim okresem przydatności do spożycia
Miami to nie Nowy Jork czy Los Angeles. Tutaj największą i w sumie jedyną atrakcją turystyczną są złociste plaże nad Atlantykiem i niekończący się sezon wakacyjny. Dobre i to. A jednak Miami to coś więcej niż Międzyzdroje czy Jurata. Co konkretnie?
Czytaj więcej