(anty)politycznie
Niedługo wybory, unikam więc telewizji. W internecie nie włączam stron z wiadomościami. Kiedy idę ulicą, to staram się nie patrzeć powyżej ludzkich głów, a i tak co chwila natykam się na twarz, która koniecznie chce do sejmu czy senatu.
Czytaj więcej